Redakcja speedwaynews.pl podsumowuje jedenastą kolejkę 2. Ligi Żużlowej. Poniższe zestawienie zawiera żużlowców, którzy naszym zdaniem zrobili największe wrażenie. Co ważne, siedmiu zawodników zostało wybranych zgodnie z obowiązującymi przepisami.
Na pozycjach 1-5 musi zatem widnieć przynajmniej dwóch polskich seniorów, a pod numerami 6 i 7 znajdują się krajowi młodzieżowcy. Zapraszamy do lektury i kulturalnej dyskusji na ten temat w komentarzach!
1. Bjarne Pedersen (MDM Komputery TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp.) (2*,2*,2*,3,1) 10+3 [3. raz nad kreską/0 razy pod kreską]
Trener Mariusz Staszewski próbował eksperymentować z Adamem Ellisem, ale przekonał się już, że nie ma to większego sensu. Doświadczony Duńczyk nadal jest doskonałą opcją na drugoligowe warunki! Wspólnie ze Zbigniewem Sucheckim podwójnie wygrał aż trzy wyścigi, dokładając opolanom aż 15:3. Potem indywidualnie triumfował jeszcze w trzynastej gonitwie. Dał się ograć dopiero na zakończenie, ale wynik meczu był już wtedy dawno rozstrzygnięty.
2. Zbigniew Suchecki (MDM Komputery TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp.) (3,3,3,2,0) 11 [4/0]
Podobnie jak kolega z pary. Suchecki zaczynał sezon na ławie, ale już dawno wyrósł na krajowego lidera Ostrovii. Biało-czerwonym nie przeszkadzała nawet nieobecność Nicolaia Klindta. Trener Mariusz Staszewski przekonał się po raz kolejny, że ma w zespole innych zawodników, którzy są w stanie pociągnąć wynik w takiej sytuacji. A cel na końcówkę sezonu dla „Suchego” i spółki jest jasny – awansować wraz z Ostrovią do Nice 1. Ligi Żużlowej.
3. Jaimon Lidsey (Stainer Unia Kolejarz Rawicz) (2,3,3,3,0) 11 [1/1]
Australijski młodzian robi postępy! Na początku sezonu jego jazda była niepewna i momentami zwyczajnie słaba. Minęło kilka miesięcy i Lidsey postawił się rzeszowianom jak równym sobie. Przez cztery serie startów siał postrach w szeregach Żurawi, nawet po przegranych startach przeprowadzając skuteczne i efektowne ataki. Nie wyszedł mu dopiero ostatni bieg, ale cały występ i tak należy zapisać na plus. Jeszcze trochę i również zespół Unii Leszno będzie miał pociechę z tego chłopaka.
4. Karol Baran (Stal Rzeszów) (1,1,2*,3,3) 10+1 [2/1]
Najskuteczniejszym zawodnikiem Stali Rzeszów w Rawiczu był Tomasz Jędrzejak, ale nie ukrywajmy – od byłego mistrza Polski takich wyników się po prostu wymaga. Mniej oczywiste było to, że podobny dorobek dorzucą jego koledzy. Tymczasem sporo cennych punktów dołożyli obcokrajowcy, a także Karol Baran. Wychowanek rzeszowskiego klubu znakomicie poradził sobie zwłaszcza w końcówce. Po dwóch przeciętnych biegach wszedł na odpowiednie obroty i był niepokonany już do końca zawodów. Dzięki temu Stal wygrała trudny mecz wyjazdowy i pozostaje niepokonana.
5. David Bellego (Iveston PSŻ Poznań) (3,3,2,2*,3) 13+1 [4/0]
Gdyby mecz PSŻ-u z Polonią był dla kogoś pierwszym kontaktem ze sportem żużlowym, taka osoba mogłaby pomyśleć, że Francuzi w speedwayu radzą sobie doskonale niczym w piłce nożnej. Nie jest to rzecz jasna prawda, bo reprezentantów Trójkolorowych jest na międzynarodowym poziomie tylko dwóch. Co ciekawe, obaj wystąpili we wspomnianym niedzielnym spotkaniu i byli najlepszymi zawodnikami swoich drużyn. Dimitri Berge zdobył 10 punktów, a dorobrek Davida Bellego to 13+1. Jedyną wpadkę 25-latek z Marmande zanotował w gonitwie ósmej, gdy pokonał go Valentin Grobauer.
6. Szymon Szlauderbach (Stainer Unia Kolejarz Rawicz) (3,2*,2*,0,0) 7+2 [4/0]
Tradycyjnie już w notowaniu znajduje się jeden z rawickich młodzieżowców. Tym razem najskuteczniejszym juniorem na torach 2. Ligi Żużlowej okazał się Szymon Szlauderbach. 19-latek był niepokonany jeszcze po trzech seriach startów. Końcówka wprawdzie okazała się nieco gorsza, ale podopieczny Romana Jankowskiego i tak może dopisać do swojej listy pokonanych zawodników, jak: Tomasz Jędrzejak, Karol Baran czy Nicklas Porsing. Swoją drogą w Rawiczu muszą uważnie obserwować postępy w rehabilitacji Dominika Kubery. Jeżeli nie uda mu się pozbierać, to zapewne Szymon albo Wiktor otrzyma promocję do pierwszego zespołu, a w Rawiczu jeździć będzie powracający po kontuzji Tymoteusz Picz lub mający wkrótce szesnaste urodziny Kacper Pludra.
7. Marek Lutowicz (Iveston PSŻ Poznań) (1,2*,1,0) 4+1 [1/0]
Juniorzy PSŻ-u Poznań odjechali chyba najlepsze spotkanie w tym sezonie. Kevin Fajfer zdobył pięć punktów z bonusem, nie tracąc żadnego oczka na bydgoskich juniorach, a w dodatku pokonując Mikołaja Curyłę. Do notowania trafia jednak Marek Lutowicz, który swoją postawą w biegu czwartym dał kibicom masę radości. 20-latek po świetnym starcie przez cztery okrążenia umiejętnie bronił się przed Oskarem Ajtnerem-Gollobem i wraz z Davidem Bellego dowiózł do mety podwójne zwycięstwo. Dał tym samym sygnał do ataku pozostałym Skorpionom. Słabszą postawę „Luty” w drugiej części meczu można za to śmiało usprawiedliwić potężnym dzwonem, jaki zaliczył w ósmej gonitwie, najeżdżając na leżącego Rene Bacha.
Źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!