Michael Jepsen Jensen zdecydowanie lepiej sobie poradził w 1. finału Tauron SEC w Güstrow. Jednak jak sam przyznaje, nie czuł się najlepiej podczas drugiej rundy Tauron SEC, która odbyła się w Toruniu, co nie pozwoliło mu zaprezentować się tak, jakby chciał.
– Przez ostatnie trzy dni byłem bardzo chory. Mówiąc szczerze, rozważałem zrezygnowanie z udziału w tych zawodach, ale sześć punktów jest lepsze niż nic. Zrobiłem wszystko, co mogłem. Zdobyłem tyle punktów, ile tylko było możliwe – skomentował Duńczyk swój występ w Toruniu.
NIezbyt dobry dzień dla Michaela Jepsena Jensena skończył się na 11. miejscu. Duńczyk zdecydowanie życzyłby sobie lepszego obrotu zdarzeń. – Nie miałem dzisiaj siły, moje ciało nie było w najlepszej kondycji. Nie mogłem wystarczająco skoncentrować się na jeździe. Było mi naprawdę trudno zrobić coś więcej, ale sześć punktów to na nadal sześć punktów – ocenił swoją dyspozycję w Toruniu Michael J. Jensen.
W klasyfikacji generalnej Tauron SEC Duńczyk stracił swoją piątą pozycję na rzecz Kacpra Woryny. Przed nim jeszcze dwa spotkania w ramach indywidualnych mistrzostw Europy na żużlu.
Źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!