Pogoda dopisuje, więc kluby bardzo słusznie doszły do wniosku, że warto wykorzystać tę aurę i zaplanować pierwsze wyjazdy na tor. Na tor wyjechali już w Częstochowie czy Toruniu. Teraz na podobny ruch zdecydował się Stelmet Falubaz, który poinformował o pierwszym zaplanowanym treningu.
Zielonogórzanie po fantastycznym sezonie 2023 mieli przed sobą trudne zadanie w postaci utrzymania się w najlepszej żużlowej lidze świata. W poprzednich latach beniaminkom było o to niezwykle trudno i ostatnim znanym nam przykładem z PGE Ekstraligi jest Motor Lublin. Do nich w sezonie 2024 dołączyła ekipa Stelmet Falubazu, która bardzo ambitnie walczyła do ostatniej kolejki o możliwość awansu do fazy play-off. Nie udało się to, jednak cel w postaci utrzymania został osiągnięty.
Po pierwszych wymagających rozgrywkach zielonogórzanie mieli więcej argumentów i możliwości na wzmocnienie składu. Zespół opuścili Piotr Pawlicki, Krzysztof Sadurski i Jan Kvěch. W ich miejsce do „Moto Myszy” dołączyli Leon Madsen, który był jednym z najciekawszych transferów okienka, oraz co jeszcze istotniejsze – Damian Ratajczak. Dzięki tej dwójce siła Stelmet Falubazu znacząco wzrosła i w tym sezonie awans do play-off wydaje się jak najbardziej realny.
Żeby dobrze przygotować się do wymagającego sezonu klub zaplanował kilka sparingów. W nich ich rywalami będą drużyny z Torunia, Rybnika i Leszna. Zanim jednak do dojdzie do tej rywalizacji zielonogórzanie mają zamiar rozprostować kości i połapać kąty na owalu przy W69. Wykorzystując bardzo korzystną aurę klub ruszył do pracy i w oficjalnym komunikacie na swojej stronie internetowej poinformował kiedy nastąpi planowany wyjazd na tor.
Jak możemy przeczytać: – „Doczekaliśmy się! W poniedziałek 10 marca pierwszy trening na torze żużlowym przy W69. Nasza drużyna wykorzystuje świetne warunki atmosferyczne, oraz dobry stan zielonogórskiego toru po zimie. Pierwsze jazdy naszych zawodników zaplanowane są na godzinę 15:00”. Wszyscy spragnieni żużla kibice będą mogli obejrzeć poniedziałkowy trening z wysokości trybuny J, która będzie otwarta dla fanów.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!