Michael Jepsen Jensen turnieju w Gdańsku nie zaliczy do najbardziej udanych. Na stadionie im. Zbigniewa Podleckiego wczoraj rywalizowali najlepsi zawodnicy na świecie w Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostwach Ekstraligi.
Duński żużlowiec pojechał tylko w dwóch wyścigach, ponieważ odczuwał skutki sobotniego upadku w Indywidualnych Mistrzostwach Danii. Występ 26-latka nad morzem był pod znakiem zapytania. Zawodnik nie miał złamań, ani poważniejszych urazów. Po prostu był mocno poobijany i nie czuł się komfortowo na motocyklu. Falubaz.com informuje, że Jepsen Jensen udał się prosto z Gdańska do Danii. Już dzisiaj ma rozpocząć zabiegi rehabilitacyjne.
Czy wystąpi we wtorkowym meczu szwedzkiej Elitserien? Tego w tym momencie nie wiadomo. Zawodnik zrobi wszystko, aby wygrać wyścig z czasem, ponieważ walczący o przetrwanie Falubaz już w niedzielę pojedzie do Częstochowy.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!