Osoba Karola Żupińskiego jest niezwykle ważna w kadrze pierwszoligowego gdańskiego Wybrzeża. Utalentowany młodzian ma szansę być najlepszym juniorem w Nice 1. Lidze Żużlowej i ważnym wsparciem dla seniorów.
W listopadowym okienku transferowym włodarze gdańskiego Wybrzeża musieli się sporo napracować, aby zbudować skład na miarę awansu do play-off. Z drużyny odeszła piątka zawodników z tegorocznego zestawienia – Dominik Kossakowski (Wanda Kraków), Oskar Fajfer (Start Gniezno), Michał Szczepaniak (Kolejarz Opole), Anders Thomsen (Stal Gorzów) oraz Mikkel Michelsen (Motor Lublin). Została tylko dwójka – Mikkel Bech oraz właśnie utalentowany junior – Karol Żupiński.
Działaczom udało się przekonać do jazdy w Wybrzeżu m.in. Krystiana Pieszczka, Kacpra Gomólskiego czy Jacoba Thorssella. Skład uzupełniają Joel Kling i Adrian Cyfer, a na pozycję młodzieżowca póki co ściągnięto Dominika Majchrzaka. Najpewniej w gdańskim klubie pojawi się jeszcze jeden reprezentant do lat 21. Żupiński jeszcze nie wie, kto to będzie, ale już ma sprecyzowany plan. – Jeszcze nie do końca wiadomo kto będzie trzecim juniorem. Czekamy na oficjalną informację, ale niezależnie jaki będzie to zawodnik, ja mam nadzieję, że będzie mocny, byśmy mogli tworzyć silną formację na tle ligi – mówi w rozmowie z oficjalną stroną Wybrzeża.
W minionym sezonie utalentowany gdańszczanin wystąpił w siedmiu spotkaniach Nice 1. Ligi Żużlowej, w których wywalczył dwadzieścia siedem punktów i trzy bonusy. Oprócz tego ścigał się w klasie 250cc, ale i z seniorami. Nie ukrywa, że szczególnie jazda z bardziej doświadczonymi żużlowcami pozytywnie wpływa na jego rozwój. – To zupełnie inna jazda niż ma to miejsce w turniejach dla juniorów. Czuję, że chcę jeździć jak najwięcej z bardziej doświadczonymi zawodnikami. Chcę z tego korzystać jak najwięcej bo czuję, że to poprawia moje umiejętności – dodaje junior.
Przed Żupińskim aż pięć lat startów w kategorii juniorów. Będący u progu swojej wielkiej kariery zawodnik wie, że… – Ważne, by każdego roku zdobywać coraz więcej punktów w poszczególnych zawodach. Dążę do tego, ale jak będzie jeszcze nie wiadomo.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!