Poznaliśmy długo wyczekiwanego 1. półfinału Speedway of Nations, który to od początku pozostawał turniejem "bezdomnym". Dziś już wiemy, że zawita on do Niemczech.
Turniej zaplanowany jest na 4 maja i praktycznie od początku mówiło się, że zawita on do łotewskiego Daugavpils. Szybko tym doniesieniom zaprzeczyli działacze miejscowego Lokomotivu, którzy przyznali na łamach naszego portalu, iż starali się pozyskać fundusze na organizację tych zawodów, lecz tak naprawdę od początku z nikim nie dogrywali żadnych szczegółów. W poniedziałek (7 stycznia) ogłoszono, że znaleziono ostatecznie gospodarza tychże zawodów.
O trzy miejsca premiowane awansem do finału Monster Energy FIM Speedway of Nations sześć duetów powalczy na One Solar Arena w Landshut. Drugi półfinał rozegrany zostanie 11 maja w brytyjskim Manchesterze, a dwudniowy finał przewidziano na 20 i 21 lipca w rosyjskim Togliatti. – Zainteresowanie żużlem w Niemczech rośnie z roku na rok, więc z przyjemnością otworzymy Speedway of Nations właśnie w Landshut. Niemiecka drużyna w ubiegłym roku dotarła do finału, więc jestem pewien, że przy wsparciu swoich kibiców będą walczyć o awans do Togliatti – mówi Torben Olsen na łamach speedwaygp.com.
Działacze z Landshut co roku otrzymują międzynarodowe zawody do organizacji. W ostatnim roku na One Solar Arenie rozgrywano m.in. 3. rundę Speedway Best Pairs oraz finał Grand Prix Challenge, który okazał się być bardzo szczęśliwy dla Janusza Kołodzieja. – Byciem gospodarzem zawodów Monster Energy FIM Speedway of Nations to dla nas jako klubu kolejny krok i wielkie wyzwanie. Cieszymy się, że tak duża impreza odbędzie się na naszym stadionem, a my wszyscy już nie możemy się doczekać tych zawodów i spotkania z kibicami – dodaje Gerald Simbeck, wiceprezes AC Landshut.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!