Metalika Recycling Kolejarz Rawicz cały czas nie zdradził nazwisk nowych zawodników na sezon 2023. Kibice poznają go po oficjalnej prezentacji w grudniu, ale jedno jest pewne - nie będzie to faworyt do zwycięstwa w 2. Lidze Żużlowej. Prezes „Niedźwiadków” stawia na płynność finansową.
W tym sezonie rawiczanie otwarcie mówili o chęci awansu. Klub z najmniejszego polskiego ośrodka zbudował w ubiegłym roku bardzo silny zespół z Danielem Kaczmarkiem, Samem Mastersem i Joshem Pickeringiem na czele. Polsko-australijski tercet nie zdołał jednak poprowadzić zespołu do triumfu. Metalika Recycling Kolejarz Rawicz zakończył sezon na półfinałowej porażce ze SpecHouse PSŻ-em Poznań.
Sezon na przeczekanie
Klub mierzy wysoko, ale marzenia o awansie będą musiały zaczekać. W Rawiczu nie udało się zatrzymać żadnego z trzech liderów, a prezes przyznaje, że nie pozwoliły na to finanse. Nowych nazwisk na razie oficjalnie nie znamy, ale prawdopodobny jest transfer chociażby… Scotta Nichollsa. – Dla mnie to skład na przeczekanie trudnego czasu – mówi Jacek Frątczak w rozmowie z polskizuzel.pl.
Może i skład nie będzie najbardziej imponujący, ale za to zawodnicy nie powinni martwić się o stan konta. Oszczędnościowy skład jest zdaniem Frątczaka oznaką rozsądku. – To dobra wiadomość dla zawodników, którzy są w Rawiczu, bo na pewno nie będą musieli martwić się o wypłaty. Tak zresztą było też do tej pory, o czym mówił opuszczający ten klub Daniel Kaczmarek – podkreśla były menadżer Falubazu i Apatora.
O co powalczy Kolejarz Rawicz?
Umowy z klubem przedłużyli Ryan Douglas oraz Damian Dróżdż. Na Stadionie im. Floriana Kapały nadal ścigać będzie się też Damian Baliński. W barwach rawiczan do jazdy w Polsce powróci Hans Andersen. Kolejarz Rawicz dość oryginalnie szukał też zawodników przez media społecznościowe, co miało zdaniem prezesa dać oczekiwany efekt. Zmontowany w ten sposób skład powinien starać się o punkty przede wszystkim u siebie.
Tę opinię podziela Frątczak. – Rawiczanie z pewnością będą koncentrować się, by wygrywać na własnym torze. Na wyjazdach o punkty będzie im bardzo trudno. Mam wrażenie, że działacze najwyraźniej zrozumieli, że czeka nas sezon prawdy w kwestiach finansowych. Prezes tego klubu zaplanował wszystko tak, żeby za rok o tej porze nie mieć zmartwień. To wcale nie jest złe podejście – uważa eskpert.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!