Redakcja speedwaynews.pl podsumowuje trzecią kolejkę 2. Ligi Żużlowej. Poniższe zestawienie zawiera żużlowców, którzy naszym zdaniem zrobili największe wrażenie. Co ważne, siedmiu zawodników zostało wybranych zgodnie z obowiązującymi przepisami.
Na pozycjach 1-5 musi zatem widnieć przynajmniej dwóch polskich seniorów, a pod numerami 6 i 7 znajdują się krajowi młodzieżowcy. Zapraszamy do lektury i kulturalnej dyskusji na ten temat w komentarzach!
1. Bjarne Pedersen (MDM Komputery TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp.) (2*,3,3,3,3) 14+1 [1. raz nad kreską/0 razy pod kreską]
Duńczyk był w niedzielę absolutnie nie do ugryzienia dla krośnieńskich żużlowców. Zresztą, nie tylko on. Dość powiedzieć, że cztery wyścigi z jego udziałem zakończyły się podwójnymi zwycięstwami Ostrovii, natomiast w piątym jego partner z pary został wykluczony. Ten kapitalny rezultat pokazuje, że Bjarne pomimo niemal 40 lat na karku nadal potrafi być bardzo skuteczny. W niedzielę ostrowscy kibice nie musieli zazdrościć Unii Tarnów Pedersena – ich własny wypadł równie dobrze.
2. Patryk Dolny (MDM Komputery TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp.) (3,2*,2*,3,-) 10+2 [1/1]
Z piekła do nieba. Tydzień temu na najtrudniejszym terenie w lidze Patryk Dolny nie wyprzedził żadnego rywala. W ostatnią niedzielę to ligowy kopciuszek przyjechał do Ostrowa, a niespełna 25-letni zawodnik okazał się niepokonany. Taka zero-jedynkowa (choć w zasadzie lepiej byłoby stwierdzić „zero-trójkowa”) postawa sprawiła, że wychowanek pilskiego klubu znalazł się jak dotąd po razie „nad” i „pod kreską”. W najbliższą niedzielę Ostrovię kolejny trudny wyjazd do Opola. Patryk z pewnością życzyłby sobie, żeby nie oznaczało to ponownego pogorszenia jego rezultatów.
3. David Bellego (Iveston PSŻ Poznań) (2,2,2*,2,3) 11+1 [1/0]
Francuz był kontraktowany przez poznańskich działaczy do roli lidera i powoli zaczyna się z niej wywiązywać. 11 punktów i bonus to najlepszy rezultat w drużynie Tomasza Bajerskiego. Bellego wraz z Marcelem Kajzerem dali w trzeciej serii startów sygnał do ataku, pokonując podwójnie Nicka Morrisa. Z drugiej strony Davidowi nie wypada przegrywać na własnym torze z młodzieżowcami przeciwnika, zatem jest jeszcze pole do poprawy.
4. Nick Morris (Stal Rzeszów) (3,3,1,3,3) 13 [1/0]
W drugiej kolejce Morris był najsłabszym obcokrajowcem na torach 2. Ligi Żużlowej, choć 5 punktów z 2 bonusami w czterech biegach to i tak solidny rezultat. W trzeciej rundzie odkuł się w świetnym stylu. Cztery swoje biegi zakończył pewnymi zwycięstwami indywidualnymi. Nie przeszkodziło mu nawet to, że dwukrotnie startował osamotniony – raz po upadku Nicklasa Porsinga, drugi po taśmie Aureliusza Bielińskiego. Zanotował tylko jedną wpadkę – w wyścigu dziewiątym dojechał za plecami Bellego i Kajzera.
5. Damian Baliński (Stainer Unia Kolejarz Rawicz) (3,3,3,3,-) 12 [1/0]
Wychowanek Unii Leszno został zakontraktowany do startów w Rawiczu, aby być mentorem dla młodszych zawodników. Trzeba mu przyznać, że w sobotnich zawodach faktycznie pojechał jak profesor. Cztery bezapelacyjne zwycięstwa, nierzadko wywalczone na trasie. Kibicom w pamięć mogą zapaść pojedynki dwóch Damianów – Balińskiego i Adamczaka, zakończone zwycięstwami starszego z nich. Wszystko okraszone do tego najlepszym czasem dnia, odstawiającym zresztą rezultaty z pozostałych biegów o ponad sekundę. Swój ostatni start „Balon” oddał Wiktorowi Trofimowowi, uznając, że młodemu zawodnikowi dodatkowy bieg bardziej się przyda. Klasa!
6. Arkadiusz Potoniec (Stal Rzeszów) (3,2,3,1,1) 10 [1/0]
Jeden z lepszych występów w karierze 21-latka. Wychowanek Falubazu Zielona Góra nie pozostawił złudzeń co do tego, kto w niedzielę był najlepszym młodzieżowcem na golęcińskim owalu, wygrywając wszystkie starcia z rywalami w swojej kategorii wiekowej. Ponadto potrafił równorzędnie powalczyć z poznańskimi seniorami. W drugiej części spotkania było już odrobinę gorzej. Nie zmienia to faktu, że zdobywając 10 oczek, Arek Potoniec w dużej mierze zrekompensował Stali Rzeszów brak Grega Hancocka.
7. Wiktor Trofimow jr (Stainer Unia Kolejarz Rawicz) (2*,3,2*,2) 9+2 [1/0]
19-letni Ukrainiec z polskim paszportem jest jednym z młodych beneficjentów fuzji Unii i Kolejarza. W swoich trzech planowych startach Wiktor okazał się niepokonany. Uległ dopiero Damianowi Adamczakowi w ostatniej gonitwie dnia. W dwóch dotychczasowych spotkaniach młodzieżowcy startujący w rezerwach Unii potwierdzili, że na rawickim torze są piekielnie groźni. Teraz czas, żeby potwierdzili to na najtrudniejszym terenie w lidze – podczas wyjazdu do Rzeszowa.
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!