Przenosiny z Nice 1. Ligi Żużlowej do wyższej klasy rozgrywkowej zawsze powodują nie tylko wyznaczanie sobie nowych, ambitniejszych celów, ale także i zmuszają do inwestycji sprzętowych.
Nowy nabytek forBET Włókniarza Częstochowa dwa ostatnie sezony spędził w łódzkim Orle, gdzie w minionym roku zaliczył czternaście występów w rozgrywkach Nice 1. Ligi Żużlowej. Na torze zaprezentował się w 57 biegach, w których zdobył 76 punktów i pięć bonusów, co ze średnią 1.421 pozwoliło mu zająć czterdzieste pierwsze miejsce w lidze. Wynik utalentowanego młodzieżowca mógłby być bardziej okazały, gdyby nie problemy sprzętowe na które w trakcie sezonu zdarzało mu się narzekać.
Teraz oczekiwania wobec Miśkowiaka są spore, a by osiągnąć dobre wyniki już w PGE Ekstralidze trzeba było poczynić spore zakupy, by sprzęt był szybki i sprostał wymaganiom startów w najlepszej lidze świata. Sam zawodnik również ukrywa, że jest w tym zakresie lepiej przygotowany, niż dwanaście miesięcy temu. – Jestem trochę lepiej przygotowany, niż w ubiegłym sezonie. Zobaczymy jak to będzie, ale żużel jest nieprzewidywalnym sportem. Jestem jednak przygotowany w stu procentach i wierze, że będzie wszystko w porządku – mówi w rozmowie z naszym portalem.
Jakiś czas temu w mediach pojawiła się informacja, że osiemnastolatek będzie dysponował jednostkami napędowymi od czterokrotnego Indywidualnego Mistrza Świata (1997, 2011, 2014, 2016), który w przeszłości ścigał się w biało-zielonych barwach czyli Grega Hancocka. Zapytaliśmy się więc członka Żużlowej Reprezentacji Polski czy jest to prawda. – To jest po prostu współpraca z Rafałem Hajem. Nic więcej.
Żużlowiec intensywnie przygotowuje się do sezonu, zarówno we własnym zakresie jak i podczas obozów. Jak sam przyznaje w tym zakresie czuje się bardzo dobrze i na brak zajęć nie narzekał. – Bardzo pozytywnie. Ciężko trenowaliśmy na obu obozach, aby być przygotowanym w stu procentach do nadchodzącego sezonu. Mieliśmy zajęcia w terenie, na sali, a także na nartach zjazdowych i biegowych. Było trochę tych zajęć.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!