Po lipcowej wakacyjnej przerwie na salony wraca PGE Ekstraliga - najlepsza żużlowa liga świata. W piątek zespół z Torunia czeka trudne spotkanie, bowiem uda się on pod Jasną Górę, by wyszarpać częstochowskim "Lwom" punkty i wrócić do domu w lepszych nastrojach.
Drużyna pod wodzą Marka Cieślaka ma proste zadanie: wygrać spotkanie z Get Well Toruń i mieć szansę na wejście do play-offów. Zespół z Grodu Kopernika jest w bardzo ciężkiej sytuacji i dla nich skończył się już margines błędu. Cel jest jeden: zwycięstwo w meczu. Czy gospodarze pozwolą na to? Odpowiedź poznamy już w piątek, 26 lipca, po godzinie 20.30.
Toruńskie "Anioły" są w dramatycznym położeniu. Widmo spadku z PGE Ekstraligi jest coraz bliżej i wydaje się być nieuniknione. Karol Ząbik, Adam Krużyński i Mark Lemon robią, co w ich mocy, by pomóc i uratować drużynę, ale przed nami 11. kolejka zmagań w najlepszej żużlowej lidze świata, a zespół ma na swoim koncie zdecydowanie za dużo porażek. Należy otwarcie powiedzieć, że pobyt w PGE Ekstralidze żużlowców z Torunia jest poważnie zagrożony. Get Well zajmuje ostatnie miejsce w ekstraligowej tabeli.
Runda rewanżowa to zawsze wiele emocji i jeszcze więcej pytań. Pierwszy mecz pomiędzy forBET Włókniarzem Częstochowa, a Getl Well Toruń, który odbył się na MotoArenie, zakończył się wynikiem 51:39 na korzyść gości. W tym spotkaniu poważnie ucierpiał lider gospodarzy, Jason Doyle, który na kilka dni wylądował w szpitalu, a następnie udał się na przymusową przerwę. Do ścigania wrócił 17 maja, kiedy to sympatycy Australijczyka mogli go oglądać w kwalifikacjach do pierwszej rundy Grand Prix, w Warszawie. Wydaje się, że dramaturgia tego spotkania jest jeszcze większa, ponieważ cele obu drużyn są jasne, a i znając Jasona Doyle'a, po tym, co go spotkało w poprzednim pojedynku z zespołem z Częstochowy, będzie chciał sobie odbić i dołożyć do dorobku całej drużyny cenne punkty. Trzeba zaznaczyć, że 32-letni Australijczyk jest najlepiej punktującym zawodnikiem drużyny Get Well Toruń i na pewno będzie robił wszystko co w jego mocy, by spotkanie odwróciło się na korzyść dla "Aniołów". Można śmiało stwierdzić, że “Doyley” jest ciałem i duszą tego zespołu i zawsze stara się pociągnąć go do góry, lecz mecze wyjazdowe nie są mocną stroną torunian.
Żółto-niebiesko-biali nie mają łatwego sezonu i piątkowe spotkanie to dla nich ostatnia szansa na wygraną, która pozwoli myśleć o utrzymaniu. Ważny test formy i skuteczności, po którym będzie można odpowiedzieć sobie na wiele pytań. Czy Get Well Toruń będzie potrafił nawiązać walkę z rywalem? Ten zespół jest w stanie wiele zrobić. Drzemie w nich ogromny potencjał i wszyscy doskonale wiedzą, że potrafią czynić cuda. Przypomnijmy sytuację, w której ponad dziesięciopunktową przewagę gorzowskiej truly.work Stali potrafili odwrócić na swoją korzyść. Doskonałą drugą linię są w stanie tworzyć Jack Holder z Norbertem Kościuchem, a kapitan drużyny, Chris Holder, z pomocą Nielsa Kristiana Iversena i Jasona Doyle'a, jak na prawdziwych liderów przystało, potrafią zdobywać dwucyfrowe wyniki.
Get Well Toruń w swoich szeregach ma jeszcze jednego zawodnika. Rune Holta, który w ubiegłym sezonie doznał bardzo poważnej kontuzji, w tym roku nie jest w stanie zdobyć dla swojej drużyny zadowalającej zdobyczy punktowej. W wielu spotkaniach trzeba było go zastąpić, ale też w kilku nie było wystawiany w składzie. Czy tym razem popularny “Ryszard” będzie w stanie pomóc swojej drużynie w kluczowym momencie? Nie możemy również zapominać, że bardzo ważnym filarem każdej ekipy są juniorzy. Nie ma co ukrywać, że formacja ta nie jest dobrą stroną zespołu z Torunia i na tle pozostałych widać bardzo duże braki, a często tych punktów po prostu jest za mało, a rywale właśnie tym sposobem budują sobie przewagę.
Obecnie na drużynę z Grodu Kopernika nikt nie stawia i każdy wróży spadek do Nice 1.Ligi Żużlowej. Piątkowe starcie z forBET Włókniarzem Częstochowa jest ostatnim momentem, aby Get Well sprawił niespodziankę swoim kibicom i przedłużył nadzieje na utrzymanie w PGE Ekstralidze. W tym meczu wszystko będzie miało znaczenie i każdy detal, każdy punkt będzie na wagę złota. Czy żużlowcy z Torunia będą w stanie zmobilizować się w ostatniej chwili i wygrać? Czy będą w stanie stworzyć wspaniałe widowisko i postawić się gospodarzom? Odpowiedź na wszystkie pytania poznamy w piątkowy wieczór, kiedy to oczy całej żużlowej Polski będą skierowane na stadion w Częstochowie.
Serwis speedwaynews.pl przeprowadzi relację LIVE z tego spotkania. Będzie ona dostępna TUTAJ.
Awizowane składy:
forBET Włókniarz Częstochowa
9. Leon Madsen
10. Paweł Przedpełski
11. Adrian Miedziński
12. Fredrik Lindgren
13. Matej Žagar
14. Michał Gruchalski
15. Jakub Miśkowiak
Get Well Toruń
1. Rune Holta
2. Niels K. Iversen
3. Chris Holder
4. Norbert Kościuch
5. Jason Doyle
6. Igor Kopeć-Sobczyński
7. Maksymilian Bogdanowicz
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!