Kai Huckenbeck zajął trzecie miejsce podczas pierwszej rundy cyklu TAURON Speedway Euro Championship 2018, która odbyła się w Gnieźnie. Przed zawodami niewielu ekspertów stawiało niemieckiego zawodnika w roli kandydata do miejsca na podium, jednak ten udowodnił, że drzemie w nim ogromny potencjał.
Na początku zawodów, Huckenbeck przeplatał dobre wyścigi z tymi gorszymi. Po trzech seriach startów miał na swoim koncie cztery punkt. Przed kolejnymi startami, niemiecki zawodnik postanowił zmienić motocykl, na którym startował. Efekt? Cztery wyścigi i trzy zwycięstwa na koncie zawodnika z Wuppertal. W wielkim finale, Huckenbeck zajął trzecie miejsce, a do klasyfikacji generalnej TAURON SEC 2018 „dorzucił” 11 punktów.
– Jestem bardzo szczęśliwy z tego jak ułożyły się dla mnie te zawody. Zupełnie się tego nie spodziewałem. Na początku musiałem walczyć ze swoim sprzętem, jednak w drugiej części zawodów zmieniłem motocykl i to była świetna decyzja. Żałuję, że w wyścigu finałowym wybrałem drugie pole startowe, ponieważ start zupełnie mi nie wyszedł. Mimo wszystko, trzecie miejsce to bardzo dobry wynik – powiedział Kai Huckenbeck.
Druga runda zmagań o tytuł najlepszego zawodnika w Europie odbędzie się w Güstrow, czyli na ulubionym torze Kaia Huckenbecka. Niemiec dwukrotnie otrzymywał „dzikie karty” na zawody SEC w Güstrow i swoimi wynikami na torze udowadniał, że zna geometrię tego toru jak mało kto. – Każde zawody są inne, jednak tor w Guestrow to mój ulubiony obiekt. Uwielbiam się tam ścigać. Bardzo się cieszę, że będę miał kolejną okazję to występu na tym torze – zakończył Huckenbeck.
źródło: prasowe
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!