Podczas czwartkowej sesji Rady Miasta przegłosowany został ostateczny kształt budżetu dla miasta Częstochowy na kolejny rok kalendarzowy. Ustalono także dotacją jaką miasto przeznaczy na żużel.
Urząd Miasta Częstochowy jest od wielu lat bardzo ważnym partnerem dla miejscowego klubu żużlowego. W tym roku miasto zapowiada jednak, że finansowo czeka tutejsze władze ciężki rok, wobec czego pojawiły się głosy, że może spaść także pomoc dla Włókniarza. Czwarta drużyna PGE Ekstraligi w sezonie 2018 w ostatnich dwóch latach budując budżet na rozgrywki ligowe mogła liczyć na bardzo duże i okazałe wsparcie ze strony Urzędu Miasta. Mało który ośrodek może poszczycić się wsparciem na poziomie trzech czy też nawet trzech i pół miliona złotych z budżetu miasta. – Mieszkańcy są największym sponsorem Włókniarza. Bardzo się cieszę z tego, że mamy bardzo solidnych partnerów biznesowych. Miasto na tyle, na ile będzie to możliwe to nadal będzie wspierało żużel i sport w Częstochowie, ale są ciężkie czasy i jesteśmy na etapie rekonstruowania budżetu. To wszystko, co się dzieje wokół miasta i różnego rodzaju sprawy, które miały nie przynosić nam kosztów, a przynoszą i to wręcz ogromne sprawia, że musimy uważnie patrzeć na każdą złotówkę. Są jednak partnerzy, którzy będą nas wspierać i wspólnymi siłami jesteśmy w stanie osiągnąć sukces dla klubu – mówił podczas niedawnej konferencji prasowej Jarosław Marszałek.
Dziś już wiemy, że podopieczni Marka Cieślaka zostaną wsparci z budżetu miasta dotacją w wysokości 3,5 miliona złotych! Jest to klub z największym wsparciem, bowiem lider piłkarskiej Fortuna 1. Ligi – Raków Częstochowa otrzymał niemalże połowę tego, co Włókniarz – 1,6 miliona.
Michał Świącik podczas ostatniego spotkania z mediami nie ukrywał, że w kwestiach budżetu klubowego stawia sobie jasny i klarowny cel, do którego realizacji będzie dążył. – Byli już w Częstochowie tacy, którzy przewidywali budżety, ale to trzeba umieć skalkulować, że to co się wyłoży to trzeba włożyć. Chcemy zbudować budżet na poziomie czołowej czwórki, co nam umożliwi odpowiednią walkę. Jesteśmy zadowoleni z podpisanych umów i myślę, że jakby te umowy z roku na rok wzrastały to w kierunku sportowym będziemy iść w kierunku Leszna. Nic jednak od razu, będziemy do tego dążyli powolutku.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!