Kurz już dawno opadł, ze stadionów zniknęli ostatni kibice. W świecie żużla trwa, wydawać się może, zbyt długa przerwa zimowa. Międzysezonowy czas to idealny moment na to, by powspominać sylwetki tych, bez których nie wyobrażamy sobie dzisiejszego żużla. Bohaterem dzisiejszego odcinka naszej serii jest Bartosz Zmarzlik.
„Od dzieciaka do… kozaka” – jest to autorski projekt portalu speedwaynews.pl we współpracy ze sklepem internetowym pamiatkikibica.pl. Chcemy Wam przypomnieć zawodników od początku ich kariery do dnia dzisiejszego.
W dwunastym odcinku naszej serii przyjrzymy się żużlowcowi, którego nikomu chyba nie trzeba przedstawiać. Mowa tutaj o Bartoszu Zmarzliku, wychowanku Stali Gorzów. Swoje pierwsze kroki Zmarzlik zaczynał na miniżużlu. Podczas swojego debiutanckiego sezonu w 2010 roku razem ze Stalą Gorzów zdobył złote medale w Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostwach Polski oraz złoto i brąz w Lidze Juniorów.
Rok 2010 był także rokiem debiutu w szwedzkiej lidzie. Podczas mistrzostw klubowych Gnistorny Malmö – klubu, którego barwy reprezentował w sezonach 2011–2012 w Allsvenskan, zajął drugie miejsce w tym turnieju. Za to debiut w polskich rozgrywkach ligowych miejsce miał w 2011 roku, a dokładnie 25 kwietnia. Był to mecz z Unią Leszno, w którym Zmarzlik zdobył 4 punkty.
23 czerwca 2012 roku Bartosz Zmarzlik pierwszy raz wystąpił w Grand Prix, startując z dziką kartą. Wydarzenie to miało miejsce w Gorzowie i wówczas wychowanek gorzowskiej Stali zajął trzecie miejsce, zdobywając tym samym 13 punktów i przeszedł do historii jako najmłodszy uczestnik cyklu, który stanął na podium. Najważniejsze osiągnięcia dla Zmarzlika miały miejsce w 2019 i 2020 roku, kiedy to wywalczył tytuł Indywidualnego Mistrza Świata.
Galerię przygotował Piotr Kin, właściciel sklepu internetowego pamiatki-kibica.pl.