Fredrik Lindgren show w biegu finałowym turnieju w Gorzowie Wielkopolskim! Szwed zwyciężył w Grand Prix Polski, a w pokonanym polu pozostawił Bartosza Zmarzlika i Mikkela Michelsena, którzy uzupełnili podium zawodów.
Dwa tygodnie temu w Målilli w końcu przełamał się Bartosz Zmarzlik i po raz pierwszy w tym sezonie reprezentant Polski zwyciężył w turnieju SGP. Teraz rywalizacja o indywidualne mistrzostwo świata po raz drugi w tym roku zagościła w naszym kraju. Najlepsi żużlowcy rywalizowali dziś na wypełnionym po brzegi Stadionie im. Edwarda Jancarza w Gorzowie Wielkopolskim.
—> CANAL PLUS ONLINE – Sprawdź ofertę teraz! <—
Dobra postawa miejscowych i niespodzianki
Tor od początku zawodów był bardzo mocno namoczony, co umożliwiło jazdę i ściganie pod bandą już od pierwszych wyścigów. Dwie premierowe gonitwy przyniosły niespodzianki w postaci zwycięstw Kaia Huckenbecka i Jana Kvěcha. Niemiec i Czech jeździli dzisiaj „w kratkę”, jednak w wielu wyścigach zaprezentowali się z naprawdę dobrej strony. Ostatecznie Huckenbeck zdołał zakwalifikować się do biegu półfinałowego. Kvech miał mniej szczęścia i do tego sukcesu zabrakło mu dwóch punktów.
Od samego początku, co nie może dziwić, niesamowitą prędkością imponował Bartosz Zmarzlik, który pod koniec fazy zasadniczej miał jednak swoje problemy. W czwartej serii startów pokonał go Oskar Fajfer, a później dojechał do mety na trzecim miejscu. Bardzo dobrze na gorzowskim torze czuli się również inni zawodnicy związani z miejscową Stalą – Martin Vaculik i Szymon Woźniak.
Groźny wypadek Woffindena
Turniej bardzo szybko zakończył się niestety dla Taia Woffindena. Brytyjczyk, który przez cały sezon zmaga się z wieloma problemami, wygrał swój pierwszy bieg i widać było, że dysponuje dużą prędkością. Przy okazji drugiego wyjazdu na tor Woffinden zahaczył jednak o dmuchaną bandę i z dużym impetem uderzył głową o tor. Trzykrotny indywidualny mistrz świata na noszach został przetransportowany do karetki, w której opuścił stadion. Wykluczyło to więc możliwość jego dalszej walki. Na ten moment nie znamy dokładnych informacji na temat stanu zdrowia Woffindena. Miał on odczuwać duży ból w lewym biodrze i lewym łokciu.
Chmara Polaków, ale Lindgren najlepszy
Do rywalizacji w Grand Prix powrócił dzisiaj Maciej Janowski. Polak jako rezerwowy cyklu otrzymał możliwość startu w związku z kontuzjami kilku stałych uczestników. Kontuzja Taia Woffindena spowodowała również, że szanse startu dostali rezerwowi Jakub Miśkowiak i Oskar Paluch. Oznaczało to, że na tor wyjechało dziś aż siedmiu reprezentantów Polski. Sztuka awansu do półfinałów udała się jednak tylko Bartoszowi Zmarzlikowi, który wygrał fazę zasadniczą oraz Szymonowi Woźniakowi.
W pierwszym półfinale wykluczony został Jack Holder. W powtórce najlepszy okazał się Leon Madsen, a razem z nim do najważniejszego wyścigu dnia awansował Bartosz Zmarzlik. Druga gonitwa półfinałowa stanęła pod znakiem fantastycznych ataków Michelsena i Lidngrena. To Duńczyk i Szwed zameldowali się w finale. W nim niesamowitą prędkością dysponował Fredrik Lindgren. Mimo przegranego startu ze Zmarzlikiem zdołał on wyprzedzić go na trzecim okrążeniu. Szwed pokonał tym samym mistrza świata na torze, na którym przecież Polak się wychował. Podium uzupełnił Mikkel Michelsen.
Przewaga Bartosza Zmarzlika w wyścigu o indywidualne mistrzostwo świata wzrosła do 27 punktów. Grupę pościgową za obrońcą tytułu otwiera Jack Holder, a niewiele do niego tracą Mikkel Michelsen, Fredrik Lindgren i Robert Lambert.
Wyniki Grand Prix Polski w Gorzowie Wielkopolskim:
1. Fredrik Lindgren (2,2,3,3,2,2,3) 17
2. Bartosz Zmarzlik (3,3,3,2,1,2,2) 16
3. Mikkel Michelsen (1,3,3,1,3,3,1) 15
4. Leon Madsen (2,2,1,2,3,3,D) 13
5. Martin Vaculík (2,3,3,0,1,1) 10
6. Kai Huckenbeck (3,1,0,3,2,1) 10
7. Szymon Woźniak (1,2,2,1,3,0) 9
8. Jack Holder (0,2,2,3,2,W) 9
9. Jan Kvěch (3,0,1,0,3) 7
10. Daniel Bewley (1,3,0,2,1) 7
11. Oskar Fajfer (1,1,0,3,0) 5
12. Max Fricke (0,0,2,2,1) 5
13. Robert Lambert (0,0,1,1,2) 4
14. Dominik Kubera (2,1,1,0,0) 4
15. Tai Woffinden (3,W,-,-,-) 3
16. Maciej Janowski (0,1,2,T,0) 3
17. Jakub Miśkowiak (0,1) 1
18. Oskar Paluch (0,0) 0
Bieg po biegu:
1. Huckenbeck, Lindgren, Woźniak, Fricke
2. Kvěch, Madsen, Bewley, Holder
3. Zmarzlik, Vaculík, Michelsen, Lambert
4. Woffinden, Kubera, Fajfer, Janowski
5. Bewley, Woźniak, Janowski, Lambert
6. Vaculík, Madsen, Fajfer, Fricke
7. Michelsen, Lindgren, Kubera, Kvěch
8. Zmarzlik, Holder, Huckenbeck, Woffinden (W)
9. Michelsen, Woźniak, Madsen, Miśkowiak
10. Zmarzlik, Fricke, Kubera, Bewley
11. Lindgren, Holder, Lambert, Fajfer
12. Vaculík, Janowski, Kvěch, Huckenbeck
13. Fajfer, Zmarzlik, Woźniak, Kvěch
14. Holder, Fricke, Michelsen, Paluch (Janowski T)
15. Lindgren, Bewley, Miśkowiak, Vaculík
16. Huckenbeck, Madsen, Lambert, Kubera
17. Woźniak, Holder, Vaculík, Kubera
18. Kvěch, Lambert, Fricke, Paluch
19. Madsen, Lindgren, Zmarzlik, Janowski
20. Michelsen, Huckenbeck, Bewley, Fajfer
21. Madsen, Zmarzlik, Huckenbeck, Holder (W)
22. Michelsen, Lindgren, Vaculík, Woźniak
23. Lindgren, Zmarzlik, Michelsen, Madsen (D)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!