W niedzielnym spotkaniu 7. kolejki PGE Ekstraligi na torze w Grudziądzu obu zespołom będzie bardzo zależało na punktach. Po nieudanych spotkaniach GKM-u i nierozegranych meczach Stali Gorzów możemy liczyć na ciekawe, zacięte spotkanie.
Gorzowianie na swoim koncie mają tylko 4 zaliczone spotkania i wiedzą, że muszą zdobywać szybko kolejne duże punkty w tabeli. Po pożarze rozdzielni na gorzowskim stadionie dwa spotkania: z Włókniarzem Częstochowa i Spartą Wrocław czekają na rozegranie. Na ten moment podopieczni Stali nie mają żadnych punktów meczowych.
Ostatnie spotkanie w Gorzowie zostało przerwane po 10 biegu, kiedy to zaczęła się palić rozdzielnia prądu na stadionie. W tamtym momencie Gorzowianie wygrywali z Włókniarzem 32:28. Spotkanie było bardzo wyrównane, u gospodarzy dobrze punktowali wszyscy, ale w szczególności Bartosz Zmarzlik czy Rafał Karczmarz. Mimo zdobytych punktów Komisja Orzekająca Ligi uznała, że spotkanie będzie powtórzone. Ze względów technicznych również spotkanie z Wrocławiem zostało przesunięte.
Gospodarze niedzielnego meczu również nie są w ciekawej sytuacji. Odjechali wszystkie spotkania, ale jedynym wygranym jest mecz z PGG ROW-em Rybnik na własnym stadionie i mają na swoim koncie tylko dwa punkty. Grudziądzanie do Lublina przyjechali walczyć, lecz „Koziołki” szybko przejęły kontrolę nad spotkaniem. Wygraną miały w kieszeni już po 11 biegu i mogli sobie pozwolić na puszczenie juniorów w 15 biegu.
W najbliższą niedzielę, mimo ostatnich wyników faworytem wydają się być gospodarze. Ostatnie spotkania były wygrywane przez grudziądzan z większą lub mniejszą przewagą. W zeszłym sezonie dzięki wysokiemu zwycięstwu (58:31) GKM otrzymał jeszcze punkt bonusowy, o którym zaważył jeden mały punkt biegowi.
Drużyna gości wprowadziła sporo zmian w składzie. W pierwszym biegu zobaczymy Krzysztofa Kasprzaka razem z Szymonem Woźniakiem. Para juniorska Rafał Karczmarz i Wiktor Jasiński zamieni się miejscami w stosunku do poprzednich spotkań. Z numerem 4 pojedzie Bartosz Zmarzlik.
Po zmianach w Lublinie drużyna z Grudziądza wróciła do poprzedniego układu składu. Spotkanie ponownie rozpoczną Kenneth Bjerre i Nicki Pedersen. Pierwszy w parze z juniorem pojedzie Krzysztof Buczkowski. Artiom Łaguta pozostaje na stałej pozycji.
Niedzielne popołudnie w Grudziądzu zapowiada się deszczowo. Klub powinien przygotować tor na opady. Na ten moment termin i godzina spotkania pozostaje niezmienna, początek zawodów jest zaplanowany na godzinę 16:15. Portal speedwaynews.pl przeprowadzi relację na żywo z tego spotkania. Kliknij tutaj, aby zobaczyć tabelę biegową.
Awizowane składy:
Moje Bermudy Stal Gorzów:
1. Krzysztof Kasprzak
2. Niels Kristian Iversen
3. Szymon Woźniak
4. Bartosz Zmarzlik
5. Anders Thomsen
6. Rafał Karczmarz
7. Wiktor Jasiński
MRGARDEN GKM Grudziądz:
9. Nicki Pedersen
10. Krzysztof Buczkowski
11. Kenneth Bjerre
12. Przemysław Pawlicki
13. Artiom Łaguta
14. Damian Lotarski
15. Marcin Turowski
źródło: inf. własna
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!