Wczoraj poznaliśmy terminarz Krajowej Ligi Żużlowej na sezon 2024. Przedstawiciel GKSŻ wyjaśnił szczegóły tego rozwiązania.
Długo musieliśmy czekać na przedstawienie terminarza Krajowej Ligi Żużlowej na sezon 2024. W końcu w piątek Główna Komisja Sportu Żużlowego opublikowała „rozkład jazdy” trzeciego poziomu ligowego w Polsce. Poza rundą zasadniczą, przewidziano również fazę play-off na takich samych zasadach, jak w PGE Ekstralidze i Metalkas 2 Ekstralidze.
Czy takie rozwiązanie okaże się korzystne? Powody takiej decyzji wytłumaczył dla serwisu polskizuzel.pl wiceprzewodniczący Głównej Komisji Sportu Żużlowego, Dariusz Cieślak: – Od wielu lat słychać sygnały, że część drużyn bardzo szybko kończy sezon i należałoby coś z tym zrobić, wymyślić jakiś sposób na wydłużenie rozgrywek. Dzięki włączeniu sześciu drużyn do fazy play-off dwie ekipy będą miały dwa mecze więcej, co pozwoli im wydłużyć sezon o kilka tygodni. Nie bez znaczenia jest też to, że dzięki temu posunięciu runda finałowa we wszystkich ligach będzie odbywać się na jednakowych zasadach – wyjaśnił Dariusz Cieślak.
W rozgrywkach Krajowej Ligi Żużlowej na pewno nie wystąpi drużyna z Rawicza. Terminarz uwzględnił nowo powstający zespół z Krakowa, chociaż potwierdzenie uzyskamy po decyzji Zespołu ds. Licencji dotyczącej klubu Speedway Kraków. Nawet w przypadku odmowy przyznania licencji i starcie w rozgrywkach zaledwie sześciu drużyn, faza play-off nie ulegnie zmianie. – Zdajemy sobie sprawę, że to nie jest w stu procentach idealne rozwiązanie, ale przy siedmiu, czy też sześciu zespołach trudno o proste recepty – skomentował Dariusz Cieślak.
Te same zasady we wszystkich ligach
Play-off w Krajowej Lidze Żużlowej rozgrywany będzie na takich samych zasadach, jak w PGE Ekstralidze i Metalkas 2 Ekstralidze. W ćwierćfinałach najlepsza drużyna po części zasadniczej spotka się z szóstą, druga z piątą, a trzecia z czwartą. Do półfinałów awansują cztery najlepsze drużyny – trzy zwycięskie oraz najlepsza z przegranych. – W obu przypadkach zostaną stworzone tabele pomocnicze, które pozwolą ustalić kolejność drużyn przed półfinałami. W przypadku równej liczby dużych punktów o kolejności w takiej tabeli zdecyduje większa liczba małych punktów – wyjaśnił Dariusz Cieślak.
Po półfinałach nie będzie już „małych tabel”. W przypadku idealnej równości dużych i małych punktów, o awansie decydować będzie wyższe miejsce po rundzie zasadniczej. Podobnie w finale – w razie remisu w dwumeczu, o wygranej w lidze zdecyduje wyższe miejsce po rundzie zasadniczej. – Ktoś może powiedzieć, że runda zasadnicza nie ma znaczenia, skoro sześć z siedmiu drużyn wejdzie do play-off. Jednak w tych najważniejszych meczach to, kto jak spisał się w rundzie zasadniczej, będzie miało ogromne znaczenie. Może wręcz zdecydować o wygraniu ligi – podsumował Dariusz Cieślak.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!