Nieznacznym zwycięstwem gości 45:44 zakończyło się sparingowe starcie Fogo Unii Leszno i eBut.pl Stali Gorzów na Stadionie im. Alfreda Smoczyka. Wśród gości najlepiej spisał się lider, Martin Vaculík. W obu drużynach zabrakło ważnych ogniw na pozycjach seniorskich.
Samo rozegranie sparingu pomiędzy Fogo Unią Leszno a eBut.pl Stalą Gorzów należy traktować jako spory sukces i niespodziankę. Na kilka godzin przed planowanym rozpoczęciem spotkania nad stadionem przeszły opady śniegu i deszczu, ale mimo to udało się przygotować tor pozwalający na jazdę. Dla leszczynian był to już trzeci test mecz po dwóch springach z Enea Falubazem Zielona Góra. Gorzowianie natomiast pierwszy raz mieli okazję pościgać się z kimś po zimie. Wcześniej trenowali na obcych owalach.
Ściganie i upadki
Kibice, którzy wybrali się na stadion w bardzo chłodne popołudnie kilka razy mogli się nieco rozgrzać emocjami na torze. W kilku biegach zawodnicy walczyli ze sobą do samej mety. Lepiej w spotkanie weszli goście, którzy mimo podwójnej porażki z biegu juniorskiego zdołali prowadzić podczas pierwszego równania toru 13:11. Później inicjatywę przejęli leszczynianie, którzy odrobili straty z nawiązką, a na moment zdołali nawet odskoczyć na sześć punktów.
Znaczący wpływ na końcowy wynik miał bieg numer 12. W nim upadki zaliczyli najpierw Damian Ratajczak, a potem Oskar Paluch. Obaj nie opanowali motocykli z własnej winy, więc zostali wykluczeni, a w pojedynku Fajfer i Jabłoński lepszy okazał się nowy nabytek gorzowian. Stal Gorzów odrobiła jedno „oczko”, a po 14. biegu wyszła na prowadzenie. Fogo Unia była jednak o włos od wyszarpania sparingowego zwycięstwa, ale na trasie ostatniej gonitwy drugą lokatę stracił Janusz Kołodziej.
Przebłyski młodzieży
Fani obu zespołów mają powody zarówno do optymizmu, jak i zmartwień. Jeśli chodzi o Stal Gorzów, to na plus z pewnością zapisać można postawę młodzieży. Mathias Pollestad w imponującym stylu wygrał inauguracyjną gonitwę, a w siódmym wyścigu błysnął Mateusz Bartkowiak. Junior Stali zastąpił Martina Vaculíka, który wyjechał w taśmę. Bartkowiak przez niemal cały bieg utrzymywał za sobą Smektałę i Kołodzieja. Ostatecznie ten pierwszy zdołał minąć go na ostatnich metrach. Gorzowian nieco niepokoić może natomiast brak indywidualnej trójki u Szymona Woźniaka i tylko 7 punktów w 5 startach. Liderem był natomiast wspomniany Vaculík (10+1).
Po stronie leszczynian kolejna przesłanka ku temu by sądzić, że młodzieżowcy u progu sezonu nie są w najlepszej dyspozycji. Po nieudanym Memoriale Alfreda Smoczyka w sparingu ze Stalą zaczęli obiecująco, zwłaszcza Antoni Mencel, ale potem było już gorzej. Cieszyć biało-niebieskich może natomiast postawa triumfatora wspomnianego memoriału, Bartosza Smektały. 24-latek znów pokazał się z dobrej strony i wywalczył 11 punktów, pozwalając sobie na tylko jedną wpadkę. Grzegorz Zengota i Jaimon Lidsey znów dobre biegi przeplatali słabymi.
Wyniki:
Fogo Unia Leszno: 44
9. Bartosz Smektała (2,3,3,0,3) 11
10. Janusz Kołodziej (3,1,2*,3,1) 10+1
11. Hubert Jabłoński (0,0,-,2) 2
12. Grzegorz Zengota (0,3,1,3) 7
13. Jaimon Lidsey (1,3,3,0) 7
14. Antoni Mencel (3,0,0) 3
15. Damian Ratajczak (2*,1,W,0) 3+1
16. Nazar Parnicki (0,1) 1
eBut.pl Stal Gorzów: 45
1. Szymon Woźniak (1,2,0,2,2) 7
2. Oskar Fajfer (3,0,1,3) 7
3. Mathias Pollestad (3,1*,1*,1*) 6+3
4. Wiktor Jasiński (2,2,2,1*,2*) 9+2
5. Martin Vaculík (2*,T,3,2,3) 10+1
6. Mateusz Bartkowiak (0,1*,2,2*) 5+2
7. Oskar Paluch (1,0,W,0) 1
Bieg po biegu:
1. Pollestad, Smektała, Woźniak, Jabłoński 2:4 (2:4)
2. Mencel, Ratajczak, Paluch, Bartkowiak 5:1 (7:5)
3. Fajfer, Vaculík, Lidsey, Zengota 1:5 (8:10)
4. Kołodziej, Jasiński, Bartkowiak, Mencel 3:3 (11:13)
5. Zengota, Jasiński, Pollestad, Jabłoński 3:3 (14:16)
6. Lidsey, Woźniak, Ratajczak, Fajfer 4:2 (18:18)
7. Smektała, Bartkowiak (Vaculík T), Kołodziej, Paluch 4:2 (22:20)
8. Lidsey, Jasiński, Pollestad, Mencel 3:3 (25:23)
9. Smektała, Kołodziej, Fajfer, Woźniak 5:1 (30:24)
10. Vaculík, Bartkowiak, Zengota, Parnicki 1:5 (31:29)
11. Zengota, Woźniak, Jasiński, Smektała 3:3 (34:32)
12. Fajfer, Jabłoński, Ratajczak (W), Paluch (W) 2:3 (36:35)
13. Kołodziej, Vaculík, Pollestad, Lidsey 3:3 (39:38)
14. Vaculík, Jasiński, Parnicki, Ratajczak 1:5 (40:43)
15. Smektała, Woźniak, Kołodziej, Paluch 4:2 (44:45)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!