W czwartkowy wieczór 27 kwietnia zostało rozegrane spotkanie pomiędzy Platinum Motorem Lublin a Betardem Spartą Wrocław w ramach pierwszej kolejki PGE Ekstraligi. Spotkanie zakończyło się wynikiem 44:46 na korzyść gości.
Co stało się ze Zmarzlikiem?
Trzykrotny Indywidualny Mistrz Świata czwartkowy mecz może bez wątpienia zaliczyć do tych z kategorii nieudanych. Zdobył on bowiem tylko 7 punktów. Bartek rozpoczął sezon z przytupem, zdobywając komplet na wyjeździe w Częstochowie. Potwierdzając tym samym swoją klasę i nieocenioną wartość, jaką wnosi do zespołu. Dziś natomiast do biegu trzynastego oglądaliśmy innego Zmarzlika. Polak zdobył jedyne 3 punkty i niesamowicie męczył się na trasie. Wpływ niewątpliwie miało na to przygotowanie toru w Lublinie. Tor był trudny, z dużą liczbą kolein czy nierówności, natomiast ścieżka była stosunkowo prosta, ponieważ dało się tylko przy kredzie. Nie trzeba zatem dużo myśleć, by dojść do wniosku, że start grał w czwartej główną rolę.
Zmarzlik najlepszych startów nie miał co poskutkowało słabą zdobyczą punktową. Jednakże w biegu 13 Bartek w przełożeniu odnalazł w końcu „to coś”. Minął niesamowitym manewrem na trasie Łagute oraz Janowskiego i to byłoby na tyle. W biegach nominowanych Zmarzlik wrócił do swojej wcześniejszej dyspozycji i w biegu czternastym zdobył zaledwie 1 punkt.
Przebudzenie Lindgrena
Fredrik Lindgren sezon zaczął słabo. Zdobył jedyne dwa punkty w meczu z drużyną spod Jasnej Góry. W swoim pierwszym domowym spotkaniu zobaczyliśmy inne oblicze Szweda. Zgromadził 11 punktów , a jego poczynania na torze oglądało się z przyjemnością. To samo powiedzieć można o Dominiku Kuberze. Polak do swojego trzeciego startu, na swoim koncie miał 9 punktów, czyli komplet. Później natomiast przywiózł 0 i 1, co dało łącznie 10 oczek.
OGLĄDAJ SPEEDWAY GRAND PRIX CHORWACJI W GORIČAN W EUROSPORT EXTRA W PLAYER.PL!
Pawlicki „dowozi”, a Bewley zawodzi
Lider, tak mówiono na Daniela Bewley’a po pierwszych dwóch meczach tego sezonu. Brytyjczyk był niesamowicie szybki i w każdym wyścigu bił się o zwycięstwo. W spotkaniu z „koziołkami” widzieliśmy zupełnie innego zawodnika. Dan zdobył 5 punktów, a przeciwnicy z łatwością mijali go na dystansie. Na szczęście wrocławskiej drużyny, słabsza dyspozycja Bewley’a nie była aż tak bardzo odczuwalna, z powodu świetnej dyspozycji Piotra Pawlickiego. Piotrek, który do tej pory był zawodnikiem „drugiej linii”, pojawił się w piętnastym wyścigu oraz zgromadził 9 oczek i jeden bonus. Najlepszym zawodnikiem Sparty byli Artiom Łaguta oraz Tai Woffinden, obaj zdobyli po 10 punktów i dwa bonusy.
WYNIKI
Platinum Motor Lublin: 44
9. Jarosław Hampel (0,1,1,0) 2
10. Dominik Kubera (3,3,3,0,1) 10
11. Jack Holder (1,0,2*,2*,0) 5+2
12. Fredrik Lindgren (2,2,3,1,3) 11
13. Bartosz Zmarzlik (0,2,1,3,1) 7
14. Kacper Grzelak (1,2*,0) 3+1
15. Mateusz Cierniak (3,0,3) 6
16. Bartosz Bańbor NS
Betard Sparta Wrocław: 46
1. Tai Woffinden (2*,1,2,2*,3) 10+2
2. Daniel Bewley (1,3,0,1) 5
3. Artiom Łaguta (3,1,3,1*,2*) 10+2
4. Piotr Pawlicki (1,3,2*,3,0) 9+1
5. Maciej Janowski (3,2,1,2,2) 10
6. Bartłomiej Kowalski (2,0,0) 2
7. Kacper Andrzejewski (0,0,W) 0
Bieg po biegu:
1. Łaguta, Woffinden, Holder, Hampel 1:5 (1:5)
2. Cierniak, Kowalski, Grzelak, Andrzejewski 4:2 (5:7)
3. Janowski, Lindgren, Bewley, Zmarzlik 2:4 (7:11)
4. Kubera, Grzelak, Pawlicki, Kowalski 5:1 (12:12)
5. Pawlicki, Lindgren, Łaguta, Holder 2:4 (14:16)
6. Bewley, Zmarzlik, Woffinden, Cierniak 2:4 (16:20)
7. Kubera, Janowski, Hampel, Andrzejewski 4:2 (20:22)
8. Łaguta, Pawlicki, Zmarzlik, Grzelak 1:5 (21:27)
9. Kubera, Woffinden, Hampel, Bewley 4:2 (25:29)
10. Lindgren, Holder, Janowski, Kowalski 5:1 (30:30)
11. Pawlicki, Woffinden, Lindgren, Hampel 1:5 (31:35)
12. Cierniak, Holder, Bewley, Andrzejewski (W/U4) 5:1 (36:36)
13. Zmarzlik, Janowski, Łaguta, Kubera 3:3 (39:39)
14. Woffinden, Łaguta, Zmarzlik, Holder 1:5 (40:44)
15. Lindgren, Janowski, Kubera, Pawlicki 4:2 (44:46)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!