NovyHotel Falubaz Zielona Góra niedawno rozpoczął ogłaszanie zawodników na sezon 2025. Rozpoczęto od kapitana zespołu, Przemysława Pawlickiego. Teraz jednak władze klubu z Zielonej Góry ogłosiły prawdziwą bombę.
NovyHotel Falubaz Zielona Góra od przyszłego sezonu będzie reprezentować były medalista Indywidualnych Mistrzostw Świata Leon Madsen. Duńczyk poprzednie osiem sezonów spędził w barwach Krono-Plast Włókniarza Częstochowa, gdzie stał się prawdziwym liderem i jednym z najlepszych zawodników na świecie. W swoim najlepszym sezonie, w 2019 roku, zdobywał średnio 2.44 punktu na bieg, co uczyniło go najskuteczniejszym żużlowcem w PGE Ekstralidze. Teraz jednak Madsen opuszcza Częstochowę, przez co Lwy znacznie tracą na sile. Za to tak potężne wzmocnienie sprawia, że NovyHotel Falubaz Zielona Góra z miejsca staje się kandydatem do walki o medale Drużynowych Mistrzostw Polski.
– Transfer Leona Madsena to duży sukces całego zielonogórskiego środowiska żużlowego. Wzmacnia nas zawodnik, który od lat gwarantuje jazdę na najwyższym poziomie. Dwuletnia współpraca świadczy o tym, że zawodnicy ze światowej czołówki nie tylko chcą reprezentować nasz klub, ale nam ufają i wiążą z nami dłuższą przyszłość. Leon idealnie wpisuje się w charakterystykę naszej drużyny i z pewnością się w niej odnajdzie jako ważne ogniwo. Dość szybko doszliśmy do porozumienia i w listopadzie, podczas okienka transferowego, Leon podpisze z naszym klubem kontrakt, obejmujący sezony 2025 i 2026 – powiedział w rozmowie z klubowymi mediami prezes Falubaz u Zielona Góra Wojciech Domagała.
Falubaz nowym domem Madsena
Sam zawodnik nie kryje zadowolenia z transferu do nowego zespołu. W ostatnich sezonach wiele się mówiło o złej atmosferze panującej we Włókniarzu Częstochowa. Z kolei NovyHotel Falubaz Zielona Góra jest znany z tego, że zawodnicy nie narzekają tam na zbyt wiele i dobrze się dogadują. Madsen podkreślił to w wypowiedzi dla klubowych mediów. – Jestem bardzo szczęśliwy. Fajnie tu być. W klubie wszyscy świetnie mnie przyjęli i przywitali z otwartymi rękami. Nie mogę doczekać się spotkań w Zielonej Górze, bo panuje tu wyjątkowa atmosfera. Falubaz to według mnie jeden z największych klubów żużlowych na świecie. Wspólnie z prezesem Wojciechem Domagałą mieliśmy już okazję wcześniej rozmawiać, ale to teraz nadszedł ten czas, kiedy osiągnęliśmy ostateczne porozumienie. Mamy wspólnie duże cele i ambicję, żeby je zrealizować. Drużyna na przyszły sezon wygląda świetnie – powiedział.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!