Ostatnie już rozgrywki w Europie wyłoniły krajowego drużynowego mistrza. W przedostatnim wyścigu doszło do fatalnego w skutkach wypadku.
W sobotę 12 października sezon ligowy dobiegł we Francji, gdzie rozegrano finał między miejscowym Morizès Moto Club, a można powiedzieć kopciuszkiem Moto Club Val de Guyenne z Miramont, które w ubiegłym roku zadebiutowało dopiero w Ligue Nationale de Speedway, bowiem to stosunkowo świeży ośrodek (z tym sezonem włącznie dwa lata działalności). Faworytem zatem mogli być gospodarze, zresztą obrońcy trofeum.
Podobnie jak to miało miejsce rok temu, mistrza wyłoni jeden mecz finałowy między dwoma najlepszymi zespołami po fazie zasadniczej, którą rozgrywano swoją drogą w formie czwórmeczów (każdy z czterech klubów był organizatorem jednej rundy). Tabela biegowa zakładała łącznie siedemnaście wyścigów – piętnaście podstawowych i dwa nominowane. Liczba startów każdego z zawodników była tak zbilansowana, że ci spod numeru 1 startowali po sześć razy, 2-5 miało wpisane w program pięć startów, natomiast 6, czyli rezerwowi mieli do dyspozycji cztery starty.
Pierwsza seria ułożyła się niezwykle wyrównanie, ponieważ na tablicy wyników widniał remis 9-9. Po podziale punktów w pierwszym wyścigu, drugą odsłonę podwójnie wygrało Miramont za sprawą Dana Thompsona i Anttiego Vuolasa, natomiast gospodarze szybko odbili piłeczkę, także wygrywając 5-1 za sprawą Tino Bouina oraz Frasera Bowesa.
Tytuł w cieniu kraksy
Dalsza faza meczu to już zupełny odskok Morizès i pełna kontrola tego pojedynku. Po trzynastym biegu, gdy było już 49-29 dla podopiecznych Gaétana Stelli, miejscowi mogli świętować 3 złoty medal w historii startów w lidze francuskiej. Do triumfu poprowadził ich kompletny David Bellego, który nie stracił w sobotę nawet jednego punktu. Dobrze też pojechali Fraser Bowes (11+3) i Lukas Fienhage (10). Po stronie przyjezdnych poziom trzymali jedynie Dan Thompson z Anttim Vuolasem (obaj po 11).
Niestety cieniem na całe to spotkanie było fatalne wydarzenie z wyścigu szesnastego, pierwszego nominowanego. W nim doszło do fatalnego w skutkach karambolu między Bowesem a Maxem Dilgerem. Jak poinformował na łamach platformy X (dawniej twitter) Kamil Antoniewicz, a więc były mechanik Niemca – u Dilgera doszło do poważnego złamania kręgosłupa, w wyniku czego miał nawet stracić czucie. Lekarze szybko przeprowadzili operację, dzięki której 35-latek częściowo miał odzyskać delikatne czucie w palcach. Trzymamy kciuki, by jednak wszystko skończyło się dobrze i Max doszedł do pełnej sprawności.
WYNIKI
MORIZÈS MOTO CLUB: 57
1. David Bellego (3,3,3,3,3,3) 18
2. Lukas Fienhage (0,3,1,3,3) 10
3. Mathias Trésarrieu (0,2*,2,2,1) 7+1
4. Stéphane Trésarrieu (1,1,1*,W,1) 4+1
5. Fraser Bowes (2*,2*,2,2*,3) 11+3
6. Tino Bouin (3,2*,1*,1) 7+2
MOTO CLUB VAL DE GUYENNE: 33
1. Steven Goret (2,1,M,NS,NS,NS) 3
2. Max Dilger (1*,1,0,1,2) 5+1
3. Dan Thompson (3,0,3,3,2) 11
4. Antti Vuolas (2*,2,3,2,2) 11+1
5. Steven Labouyrie (1,0,D,1,0) 2
6. Anthony Chauffour (0,1,0,0) 1
Bieg po biegu:
1. Bellego, Goret, Dilger, Fienhage 3:3 (3-3)
2. Thompson, Vuolas, S.Trésarrieu, M.Trésarrieu 1:5 (4-8)
3. Bouin, Bowes, Labouyrie, Chauffour 5:1 (9-9)
4. Bellego, M.Trésarrieu, Goret, Thompson 5:1 (14-10)
5. Fienhage, Bowes, Dilger, Labouyrie 5:1 (19-11)
6. Bellego, Vuolas, S.Trésarrieu, Goret (M) 4:2 (23-13)
7. Vuolas, M.Trésarrieu, Fienhage, Labouyrie (D) 3:3 (26-16)
8. Thompson, Bowes, S.Trésarrieu, Dilger 3:3 (29-19)
9. Bellego, Bouin, Chauffour, Goret (NS) 5:1 (34-20)
10. Fienhage, Vuolas, Dilger, S.Trésarrieu (W) 3:3 (37-23)
11. Thompson, M.Trésarrieu, Bouin, Chauffour 3:3 (40-26)
12. Bellego, Bowes, Labouyrie, Goret (NS) 5:1 (45-27)
13. Bowes, Dilger, M.Trésarrieu, Chauffour 4:2 (49-29)
14. Fienhage, Thompson, Bouin, Labouyrie 4:2 (53-31)
15. Bellego, Vuolas, S.Trésarrieu, Goret (NS) 4:2 (57-33)
16. Dilger (U), Bowes (U) —> przerwany, niezaliczony
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!