ROW Rybnik pewnie pokonał Falubaz Zielona Góra w pierwszym sparingu na swoim torze. Gospodarze zaprezentowali wysoką formę, a liderami drużyny byli Nicki Pedersen i Maksym Drabik. W ekipie gości najlepsze wrażenie pozostawił Przemysław Pawlicki, jednak rywalizacja o miejsce w składzie wciąż pozostaje otwarta.
W środowe popołudnie odbył się pierwszy mecz sparingowy na torze INNPRO ROW-u Rybnik. Ekipa Stelmet Falubazu Zielona Góra, w przeciwieństwie do Fogo Unii Leszno, nie wyraziła sprzeciwu i wzięła udział w testmeczu. Warto jednak zaznaczyć, że do późnych godzin wieczornych na stadionie przy ulicy Gliwickiej 72 trwały prace związane ze wkopaniem dmuchanych band na odpowiednią głębokość.
Piotr Żyto miał do dyspozycji wszystkich swoich zawodników, dzięki czemu każdy z nich mógł sprawdzić się w warunkach meczowych. Trener „Rekinów” może mieć jednak coraz większy ból głowy przy wyborze składu na inaugurację PGE Ekstraligi, ponieważ niemal wszyscy jego podopieczni zaprezentowali wysoki poziom. Potwierdza to końcowy wynik – 54 zdobyte punkty. Coraz mocniejszą pozycję w drużynie buduje Jesper Knudsen, który zdobył 7 punktów i dwa bonusy, co może oznaczać, że Kacper Pludra znajdzie się poza podstawowym zestawieniem.
Najjaśniejszymi punktami INNPRO ROW-u Rybnik byli Nicki Pedersen i Maksym Drabik, którzy po raz kolejny pokazali, że to na nich będzie opierać się siła drużyny. Dobry występ zanotowali także Chris Holder oraz Maksym Borowiak, choć więcej spodziewano się po Pawle Trześniewskim.
Goście przystąpili do meczu bez Leona Madsena i Rasmusa Jensena, a ich miejsce zajęli zawodnicy U24 – Mitchell McDiarmid i Jonas Knudsen. Rywalizacja w tej kategorii zapowiada się na wyrównaną, ponieważ zarówno Australijczyk, jak i Michał Curzytek prezentują podobny poziom. Knudsen natomiast zdołał wyprzedzić jedynie Maksyma Borowiaka.
Najlepszym zawodnikiem Stelmet Falubazu był Przemysław Pawlicki, który imponował szybkością. Przegrał tylko w jednym biegu – choć dobrze wyszedł spod taśmy, to na dystansie musiał uznać wyższość Maksyma Drabika i Chrisa Holdera. W trzynastym wyścigu natomiast skutecznie naciskał Borowiaka, zmuszając go do błędu i wyprzedzenia.
Rewanżowe spotkanie pomiędzy tymi drużynami odbędzie się w środę, 9 kwietnia. Następnie zespoły rozpoczną już ostatnie przygotowania do inauguracji PGE Ekstraligi. W pierwszej kolejce „Rekiny” podejmą na własnym torze Gezet Stal Gorzów, natomiast zielonogórzanie zmierzą się z Orlen Oil Motorem Lublin.
INNPRO ROW Rybnik: 54
9. Maksym Drabik (2,3,-,-) 5
10. Chris Holder (2*,2*,2,-) 6+2
11. Kacper Pludra (-,1*,1*,3,0) 5+2
12. Gleb Czugunow (1*,2,-,3,3) 9+1
13. Nicki Pedersen (2,3,3,-) 8
14. Maksym Borowiak (3,-,0,2,2*) 7+1
15. Paweł Trześniewski (1,-,1,0) 2
16. Rohan Tungate (3,1,1*) 5+1
17. Jesper Knudsen (1*,2,2*,2) 7+2
Stelmet Falubaz Zielona Góra: 36
1. Jarosław Hampel (3,0,3,D) 6
2. Mitchell McDiarmid (0,2,0,2,3) 7
3. Michał Curzytek (0,3,2,1,1) 7
4. Jonas Knudsen (0,0,1*,1) 2+1
5. Przemysław Pawlicki (3,1,3,3) 10
6. Oskar Hurysz (0,1,0,0) 1
7. Damian Ratajczak (2,0,0,1) 3
Bieg po biegu:
1. Hampel, Drabik, Knudsen, Curzytek 3:3 (3:3)
2. Borowiak, Ratajczak, Trześniewski, Hurysz 4:2 (7:5)
3. Pawlicki, Pedersen, Czugunow, McDiarmid 3:3 (10:8)
4. Tungate, Holder, Hurysz, Knudsen 5:1 (15:9)
5. Curzytek, Czugunow, Pludra, Knudsen 3:3 (18:12)
6. Pedersen, McDiarmid, Tungate, Hampel 4:2 (22:14)
7. Drabik, Holder, Pawlicki, Ratajczak 5:1 (27:15)
8. Pedersen, Curzytek, Knudsen, Borowiak 3:3 (30:18)
9. Hampel, Holder, Tungate, McDiarmid 3:3 (33:21)
10. Pawlicki, Knudsen, Pludra, Hurysz 3:3 (36:24)
11. Czugunow, Knudsen, Knudsen, Hampel (D) 5:1 (41:25)
12. Pludra, McDiarmid, Trześniewski, Ratajczak 4:2 (45:27)
13. Pawlicki, Borowiak, Curzytek, Trześniewski 2:4 (47:31)
14. McDiarmid, Knudsen, Ratajczak, Pludra 2:4 (49:35)
15. Czugunow, Borowiak, Curzytek, Hurysz 5:1 (54:36)
Nicki Pedersen – INNPRO ROW Rybnik
Przemysław Pawlicki, Piotr Protasiewicz – Stelmet Falubaz Zielona Góra
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!