Nie dojdzie do skutku niedzielny mecz Krajowej Ligi Żużlowej w Opolu. Spotkanie zostało oficjalnie odwołane.
Pojedynek w Opolu zapowiadał się naprawdę interesująco. Mimo tego, że miały się zmierzyć dwie najgorsze drużyny ligowe, to pewne było, że nie będą one odpuszczać. W dodatku krakowianie dokonali wzmocnień specjalnie na ten mecz. Do ich drużyny dołączył Michael West, ale jednak Australijczykowi z duńską licencją nie będzie dane zadebiutować w barwach drużyny ze Stolicy Małopolski
Mecz odwołany
Od wczesnych godzin nocnych w Opolu padał deszcz, który obecny był w tym mieście przez większość niedzieli. Ostatecznie opad był na tyle silny, że sędzia po przybyciu na stadion przy ulicy Wschodniej podjął decyzję o odwołaniu meczu.
– Pogoda nie dała za wygraną. Od godziny 12 na stadionie obecny jest sędzia dzisiejszych zawodów. Po oględzinach toru oraz zapoznaniu się z prognozami pogody na najbliższe godziny właśnie podjął decyzję o tym, że DZISIEJSZY MECZ ZOSTAŁ ODWOŁANY
Nowy termin zostanie opublikowany w oddzielnym komunikacie. Bilety zachowują ważność. – czytamy na mediach społecznościowych opolskiego klubu.
Paradoksalnie informacja o przełożeniu tego meczu może być dobra dla Kolejarza Opola. Oznacza to, że sezon ligowy w tym mieście potrwa nieco dłużej, ponieważ miało to być ostatnie spotkanie w tym roku, który jest dla Kolejarza fatalny. Podopieczni Marcina Sekuli wygrali zaledwie jeden mecz. W Niedzielę Wielkanocną okazali się lepsi właśnie w Krakowie. Gdyby pokonali Speedway Kraków na własnym torze, najprawdopodobniej zajęliby szóste miejsce i nie byliby najgorszą drużyną w polskich ligach żuzlowych.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!