Tylko cztery zdobyte punkty, wymęczona wygrana w jednym z biegów i ogólny, kiepski obraz - Dominik Kubera do takich występów nie przyzwyczajał w sezonie 2023. Tymczasem 3. Finał Canal+ Online IMP w Łodzi był w jego wykonaniu po prostu słaby. - Katastrofa - przyznał sam zainteresowany w rozmowie z naszym portalem.
Dominik Kubera wiedział, że to kontuzja przekreśliła jego szanse na medal w IMP. Gwiazdor Platinum Motoru Lublin nie mógł wystartować w Rzeszowie. W Pile odpadł dopiero w wyścigu barażowym. Do Łodzi przyjechał z dobrymi wspomnieniami, bo rok wcześniej zajął drugie miejsce w turnieju z cyklu Tauron SEC 2022. Tymczasem na stadionie Orła po oczach biła bezradność jednego z faworytów.
– Tak naprawdę żaden bieg nie potoczył się po mojej myśli. Jeden wyścig wygrałem, ale było to rozpaczliwe zwycięstwo. Do tej pory we wszystkich zawodach, jakie jechałem w Łodzi byłem wysoko, na treningach jeździło mi się super, bardzo lubię ten tor, a dzisiaj co? Katastrofa i tyle – podsumował szczerze Dominik Kubera w rozmowie z naszym dziennikarzem.
Kubera ma trudny moment
Za wychowankiem leszczyńskiej Unii trudne dwa dni. Zaraz po łódzkim turnieju przyszedł mecz półfinałowy Bauhaus-Ligan w Gislaved. Lejonen przegrali z Dackarną Målilla 41:49, a Kubera zdobył tylko 8 punktów i brakowało typowego dla niego błysku. Dalecy jesteśmy od wyciągania brutalnych wniosków, ale kibice z Lublina i nie tylko liczą na zwyżkę formy przed weekendem. W sobotę zawodnika czeka turniej Tauron SEC w Bydgoszczy, a dzień później „Koziołki” podejmą w rewanżowym półfinale PGE Ekstraligi ekipę z Częstochowy.
24-latek zapewnił, że jego drużyna podejdzie do rewanżu skoncentrowana na zadaniu do wykonania. Podopieczni Jacka Ziółkowskiego mają aż 18 punktów zapasu po wyjazdowej wygranej, ale według naszego rozmówcy to jeszcze niczego nie przesądza.
– Sport nie takie rzeczy widział. Włókniarz ma świetnych zawodników, Mikkel doskonale zna tor w Lublinie. Musimy pojechać bardzo dobre zawody, aby wygrać i wejść do finału. Nie wybiegamy dalej w przyszłość – przekonywał Kubera.
Kurtuazyjna wypowiedź zawodnika o półfinale nie dziwi, ale część fanów Motoru jest już myślami przy potencjalnym dwumeczu o złoto. To właśnie wtedy lublinianie będą potrzebować Dominika Kubery w najlepszej wersji. Na ten moment ma on siódmą średnią w PGE Ekstralidze, co wystawia mu świetną notę.
Kurs na żużel -> sprawdź szczegóły!
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!