Włodarze forBET Włókniarza Częstochowa doszli do porozumienia z czwartym zawodnikiem z podstawowego zestawienia ekipy prowadzonej przez Marka Cieślaka. To oznacza, że do obsadzenia zostało jedno miejsce.
Ważne umowy z częstochowskim Włókniarzem mieli Leon Madsen oraz co oczywiste – Michał Gruchalski. Przed rewanżowym meczem o brązowy medal Drużynowych Mistrzostw Polski prezes Michał Świącik poinformował, iż klub doszedł do porozumienia z Fredrikiem Lindgrenem oraz Matejem Zagarem. W sobotę (29 września) klub przekazał z kolei o pozytywnym zakończeniu rozmów między działaczami czwartej drużyny w Polsce, a Adrianem Miedzińskim.
To oznacza, że niemalże cała kadra forBET Włókniarza jest już zbudowana. Działaczom pozostaje wymienić Tobiasza Musielaka na kogoś lepszego od leszczyńskiego zawodnika. Tutaj na pierwszym miejscu stawia się Kacpra Worynę, a kluczem do ewentualnego sukcesu ma być wynik barażów o miejsce w Ekstralidze. Jeśli ROW nie awansuje, szansa na wyciągnięcie wnuczka Antoniego Woryny z macierzystego klubu może być większa. Mówi się jednak, że 22-latek chce zostać w domowym klubie i raz jeszcze spróbować wrócić z nim do Ekstraligi.
Drugim transferem do klubu ma być pozyskanie młodzieżowca. Partnerem Michała Gruchalskiego w biegach juniorskich miałby być Bartłomiej Kowalski (ARGE Speedway Wanda Kraków). Jest to nieco zaskakujący ruch, bowiem Kowalski tak naprawdę miał udaną tylko część sezonu i to pierwszy raz w karierze. A pod opieką Sławomira Drabika jest wielu miejscowych juniorów.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!