Fogo Unia Leszno bardzo wierzy w swojego wychowanka, Damiana Ratajczaka. Młodzieżowiec był bardzo szybki w starciu z Tauron Włókniarzem Częstochowa, ale już tydzień później było o wiele gorzej. W rozmowie z nami 19-latek przekonuje, że wciąż pracuje nad swoim najpoważniejszym mankamentem.
![]()
Fogo Unia Leszno przegrała na Motoarenie aż 31:59, a Damian Ratajczak nie pokonał w grodzie Kopernika żadnego z rywali. Zarówno on, jak i Antoni Mencel byli tłem dla duetu Mateusz Affelt – Krzysztof Lewandowski. Ratajczak nie po raz pierwszy miał problemy z torem, na którym na co dzień ścigają się „Anioły”.
– Już podczas zawodów takie myśli krzątały się po mojej głowie. Mam jakiś problem z Motoareną. Po piątku mam jakieś swoje wnioski. Najprawdopodobniej spróbuję na U-24 Ekstralidze przyjechać i wprowadzić je w życie. Wynikało to z moich błędów, przede wszystkim dotyczących wyborów ustawień, złe ścieżki obierałem i motocykl nie zachowywał się tak, jak chciałem – powiedział nam Damian Ratajczak, który nie boi się surowych ocen względem samego siebie.
Żużel. Unia Leszno potrzebuje Ratajczaka z 1. kolejki
W inauguracyjnym meczu „Byków” Ratajczak był jednym z pozytywnych bohaterów. Jego 7+1 bardzo pomogło leszczynianom w pokonaniu częstochowskich „Lwów”. W Toruniu z kolei zobaczyliśmy drugą twarz utalentowaną zawodnika.
– Widać było po poprzednich wynikach, że motocykle i silniki spisują się dobrze. W Toruniu to ja źle wybierałem. Przyjmuję to na klatę, taki jest żużel. Gratuluję chłopakom z Torunia, bo pokazali u siebie świetną jazdę. Ja muszę wyciągnąć wnioski i następnym razem będę walczyć dalej. Nikt z nas nie chce przegrywać. Nieważne, czy mówimy o biegach juniorskich, czy z seniorami. Akurat tego dnia nic nie poszło po mojej myśli – przyznał wychowanek Unii.
W poprzednim sezonie największym mankamentem Ratajczaka były starty. Zapytaliśmy samego zainteresowanego, czy widzi progres w tym elemencie speedwaya.
– Jeszcze dużo brakuje do tego, abym był zadowolony ze startów. Czuję po treningach i zawodach młodzieżowych, że jak nie masz dobrze spasowanego motocykla, to ciężko dobrze wyjechać ze startu. W moim przypadku jeszcze tak nie umiem, żeby ze złych ustawień wystartować tak, aby ten start był wygrany. Jeszcze dużo główkowania przy sprzęcie i pracy nad startami przede mną – przyznał Damian Ratajczak.
W niedzielne popołudnie Fogo Unia podejmie na własnym terenie NovyHotel Falubaz Zielona Góra. Dla podopiecznych Rafała Okoniewskiego to prestiżowe spotkanie i okazja do rehabilitacji po meczu w Toruniu. Eksperci wskazują, że może on mieć bardzo ważne znaczenie w kontekście walki o utrzymanie w elicie. – Jest dla nas ważny, zresztą jak każdy – podsumował krótko Ratajczak w rozmowie ze speedwaynews.pl.
Początek meczu Unia – Falubaz zaplanowano na 16:30. Transmisja w Canal+ Sport i Canal+ Online.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!
