Indywidualne Mistrzostwa Świata w stolicy naszego kraju zadebiutowały podczas sezonu 2015. Wówczas jednak zakończyły się klapą, lecz od lat to właśnie Warszawa przyciąga największą liczbę kibiców.
Na weekend w Warszawie przyjeżdżają nie tylko kibice z całego naszego kraju, ale na mieście i później trybunach PGE Narodowego możemy spotkać ogrom fanów z całego świata. W sobotę na żywo zmagania w cyklu Speedway Grand Prix śledziło ponad 50 tysięcy ludzi, co aktualnie jest wynikiem nie do powtórzenia na żadnej innej arenie. Jedynym stadionem, który w ogóle ma możliwość zagrozić Warszawie jest Principality Stadium w Cardiff, lecz tam z każdym rokiem widzimy coraz większe pustki.
Zobaczymy jak to będzie wyglądać w tym roku, lecz jakiś czas temu coraz głośniej mówiło się o Wembley, a kibice wręcz domagają się obecności cyklu na National Speedway Stadium w Manchesterze. Dało się też usłyszeć głosy, że tegoroczna odsłona Speedway of Nations może być preludium jeśli chodzi o właśnie Grand Prix w tym miejscu. Discovery Events chce bowiem rozpocząć ekspansję na nowe stadiony, o czym mówili w momencie, gdy przejęli prawa do organizacji Mistrzostw Świata.
W ostatnich tygodniach jednak przyszłość Grand Prix na PGE Narodowym stała pod znakiem zapytania. Po tegorocznej odsłonie poznaliśmy już jednak odpowiedź na pytanie, co dalej z Warszawą. PZM oraz Discovery doszli bowiem do porozumienia i w przyszłym roku najlepsi zawodnicy na świecie ponownie zameldują się w stolicy naszego kraju! Znamy już także szczegółową datę tej imprezy. Będzie to niecały tydzień później niż to miało miejsce w tym sezonie – 17 maja 2025.
W sobotnim turnieju najlepszy okazał się Jason Doyle, który tym samym wyszedł na prowadzenie jeśli chodzi o klasyfikację generalną. Oprócz niego na podium stanęli Bartosz Zmarzlik i Robert Lambert. Tym samym „klątwa Stadionu Narodowego” została podtrzymana, a kibice w dalszym ciągu czekają na polskiego zwycięzcę w stolicy.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!