W piątek poznaliśmy stanowisko Głównej Komisji Sportu Żużlowego odnośnie wydarzeń związanych ze złym stanem toru w Pile podczas meczu z Power Duck Iveston PSŻ Poznań. W sobotę pilanie wystosowali do kibiców pewien apel.
Decyzja Głównej Komisji Sportu Żużlowego miała być kluczowa dla przyszłości żużla. O ile potwierdzono dalsze zawieszenie licencji torowej i nakazano kolejne prace związane z owalem to na korzyść pilan działa fakt, że nie zostanie na nich nałożona żadna kara finansowa.
Oto apel, który w sobotni poranek wystosował pilski klub.
Szanowni kibice, sponsorzy, dziennikarze oraz wszyscy miłośnicy pilskiego żużla.
W ostatnim czasie, jak Wszyscy wiecie, na nasz klub spadła lawina niespodziewanych problemów. Pojawiały się chwile zwątpienia, myśli, czy ta trudna walka ma dalej sens. Musieliśmy zastanowić się jak wyjść z tego jakże ostrego zakrętu na jakim znalazła się Polonia Piła. Podejmując się próby odbudowy klubu – latem ubiegłego roku, wiedzieliśmy, że będzie ciężko, jednak takich problemów nie spodziewał się nikt z nas.
Najłatwiej byłoby teraz wycofać się. Biorąc jednak pod uwagę fakt, jak długą drogę już przeszliśmy, zaangażowanie sponsorów, kibiców, zawodników i ludzi dobrej woli nie poddamy się i chcemy walczyć jeszcze mocniej o to, by żużel w Pile przetrwał. Chcemy, by drużyna mogła cieszyć nas wszystkich swoją postawą na torze i zwycięstwami. Wierzymy, że nasze środowisko w tych trudnych chwilach nie odwróci się od klubu i razem pokażemy, że kochamy ten sport i Ten Klub. Dlatego teraz jeszcze bardziej niż kiedykolwiek prosimy Was, byście byli z nami, bo Polonia to My, a razem możemy więcej!
Zarząd KŻ Polonia Piła
źródło: inf. prasowa
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!