Sparing: Fogo Unia Leszno - Stelmet Falubaz Zielona Góra

Kvech wygrał start i prowadził na pierwszym okrążeniu, ale miał problemy na wyjściu z drugiego łuku. Podniosło motocykl Czecha, a wykorzystał to jadący szerzej David Bellego.

Po starcie zachwiało maszyną Jabłońskiego, co skrzętnie wykorzystał Rempała. Zawodnik Falubazu do końca wyścigu musiał jednak uważać na ataki leszczynianina. Ragus daleko z tyłu.

Fricke wygrał start, ale Pawlicki wykorzystał błąd Australijczyka na wyjściu z pierwszego łuku. Lidsey próbował atakować wolnego w dalszej fazie wyścigu Fricke'a, ale bez skutku. Buczkowski do końca naciskał Pawlickiego.

Keynan Rew upadł na drugim łuku drugiego okrążenia.

Zaskakująca decyzja arbitra, który uznał najwyraźniej, że niepewna jazda Mencela sprawiła, że Rew upadł, by nie wpaść w kolegę. Wykluczony Antoni Mencel.

Rew zdolny do dalszej jazdy.
___

Rew od początku wyścigu jechał dość wolno, a na jednym z łuków nie panował nad motocyklem i wyjechał dwoma kołami poza krawężnik, za co został wykluczony.

Mateusz Tonder zastąpi Damiana Pawliczaka.

Leszczynianie zdecydowanie wygrali start. Tungate na wyjściu z pierwszego łuku wjechał przed Lidseya, ale Australijczyk skontrował na początku kolejnego okrążenia.

Bardzo dobry start Pawlickiego. Kapitan Fogo Unii wyjechał nieco szerzej na wyjściu z pierwszego łuku, ale zdołał zamknąć parę gości przy krawężniku na wejściu w drugi wiraż.

Jason Doyle na wejściu w drugi łuk zapikował pod Maxa Fricke'a i z łatwością minął rodaka. Rew po starcie spadł na koniec stawki, ale szybko poradził sobie z Tufftem.

Borowiak zastąpi Pawlickiego.

Borowiak po dobrym starcie utrzymywał się przed Tungate'em i mimo ataków Australijczyka dowiózł do mety dwa punkty.

Mencel z upomnieniem za stworzenie niebezpiecznej sytuacji na torze. Chodzi o niezjechanie z toru mimo defektu sprzętu.

Doyle prowadził od startu do mety, ale Kvech znów pokazał się z dobrej strony - przez cały wyścig trzymał się blisko Australijczyka.

Hubert Jabłoński za Davida Bellego.

Fricke na drugim łuku uporał się z Jabłońskim. Kolejny raz bezbarwna postawa Jaimona Lidseya.

Mateusz Tonder za Tungate'a. Za Lidseya natomiast Maksym Borowiak.

Kvech na przeciwległej prostej wykorzystał błąd Doyle'a. Kolejny bardzo dobry występ Czecha.

Buczkowski świetnie wystartował i pewnie zwyciężył.

Jabłoński za Pawlickiego. Borowiak za Rew.

Jabłoński na jednym z łuków wykorzystał zbyt szeroki wyjazd Pawliczaka, a następnie udanie bronił dwóch punktów.

Borowiak na pierwszym łuku przemknął po zewnętrznej obok pary gości, z Tufftem poradził sobie też Mencel.

Bardzo ładny wyścig w wykonaniu młodych leszczynian. Jabłoński po walce na pierwszym łuku objął prowadzenie, a na trasie z Tonderem poradził sobie Mencel.