Rospiggarna Hallstavik vs Smederna Eskilstuna

Remisowy wyścig bez historii na początek meczu.

Déjà vu z pierwszej odsłony tego meczu.

Stark zerwał taśmę. Za niego pojedzie Joel Kling.

Duża przewaga Aspgrena nad rywalami, którzy nie walczyli nawet ze sobą.

Wciąż niewiele się dzieje.

Wydawało się, że Lebiediew wejdzie pod łokieć Miedzińskiego, ale ostatecznie mamy kolejny nudny remis w Hallstavik.

Nie było może zbyt ciekawie na torze, ale wynik zapowiada, że jednak jakieś emocje nas dzisiaj czekają.

Mieliśmy trochę walki o dwa punkty pomiędzy Hendersonem a Jepsenem Jensenem - na kresce jednak Duńczyk nie wykorzystał wyniesienia się na ostatnim łuku Hendersona na zewnętrzną.

Huckenbeck odjechał daleko do przodu i zabił emocje w tym biegu.

Jeśli widział ktoś jeden wyścig tego meczu, to widział wszystkie dotychczasowe - mijanek brak. Śledzenie samego wyniku (i, jak się okazuje, czasów biegów) jest chyba nawet bardziej emocjonujące.

Defekt Czugunowa na przeciwległej prostej pierwszego okrążenia, który stanął tuż przed nosem Nilssona. Szwed nie zdołał go ominąć całkowicie, zahaczył o tylne koło Czugunowa i odbił na murawę, gdzie puścił motocykl. Nilsson pod opieką lekarza zawodów, Czugunow wykluczony.

W powtórce ponownie Woryna najlepiej wyszedł ze startu, tym razem jednak Dudek tracił nieco mniej dystansu do rodaka z przeciwnej drużyny.

Henderson i Stark wjechali w taśmę, sędzia teraz na powtórkach sprawdza, który z nich był pierwszy i musi zostać wykluczony, Stark ruszył wcześniej, ale Henderson stał bliżej taśmy i to właśnie zawodnik gospodarzy obejrzy bieg jedenasty z parku maszyn.

W powtórce Miedziński ratuje remis drużynie Rospiggarny.

Jazdę parą zaprezentowali goście przez większość biegu, dzięki czemu Huckenbeck nie zdołał rozdzielić duetu Smederny.

Lahti najlepiej ze startu, gonił go Czugunow,, lecz nie zdołał wyprzedzić Fina. Henderson dowozi punkt przed Klingiem.

Po trzynastu nudnych biegach w czternastym zrobiło się tak ciasno, że efekt domina spowodował upadek Nilssona, Woryny i Aspgrena. Wykluczony Szwed, który był w środku tego zdarzenia.

W powtórce Dudek wysforował się przed Worynę. Nilsson też próbował wyprzedzić zawodnika gości, ale 4:2 oznacza wygrany mecz przez Rospiggarnę.

Na przeciwległej prostej pierwszego okrążenia Jepsen Jensen wyprzedził duet gospodarzy i dołączył do prowadzącego Lebiediewa na 5:1.