Moje Bermudy Stal Gorzów - zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa

Vaculik wystrzelił ze startu i bezproblemowo zamknął obu rywali. Jasiński nieśmiało próbował ścigać Lindgrena, ale nie był w stanie zbliżyć się do Szweda.

Świdnicki napędził się na pierwszym łuku i wyszedł przed całą stawkę, wygrywając z przekonującą przewagą. Stojanowski upada na końcu stawki.

Po raz kolejny najlepszy start zawodnika startującego z 4. pola, tym razem skorzystał Zmarzlik. Hansen zostawił zbyt wiele miejsca przy krawężniku, co wykorzystał Smektała wychodząc przed Duńczyka.

Zawodnicy przetasowali się na samym początku wyścigu. Z walki łokieć w łokieć najlepiej wyszedł Thomsen, który wygrał ze sporą przewagą. Stojanowski daleko z tylu.

Gorzowianie przez jedno okrążenie jechali na podwójnym prowadzeniu, jednak Hansen zanotował upadek po twardej walce z dwoma rywalami.

Hansen wykluczony z powtórki

----

Vaculik rozstrzygnął wynik biegu już na samym jego początku, doskonale rozgrywając pierwszy łuk i uciekając obu rywalom. Jeppesen i Lindgren nie mieli szans na dogonienie Słowaka.

Madsen był bliski wyprzedzenia Zmarzlika efektowną piką, jednak Zmarzlik umiejętnie obronił się przed tym atakiem. Bartkowiak przez chwilę walczył ze Smektałą, ale częstochowianin szybko odskoczył młodzieżowcowi gospodarzy.

Upadek Woryny na pierwszym łuku

Kacper Woryna zostaje wykluczony z powtórki biegu

----

Fenomenalna jazda po szerokiej Jasińskiego pozwoliła mu szybko minąć prowadzącego Świdnickiego. Niedługo potem dołączył do niego Thomsen i obaj gorzowianie pomknęli po podwójne zwycięstwo.

Pewne zwycięstwo Zmarzlika. Bieg bez historii.

Świetny start obu gorzowian, którzy na dojeździe do pierwszego łuku mieli już motocykl przewagi nad rywalami. Madsen stoczył nieudaną walkę z Jasińskim.

Nienajlepszy mecz Hansena. Duńczyk początkowo jechał na trzeciej pozycji, jednak bardzo szybko stracił pozycję na rzecz Woryny i nie był nawet wstanie przeprowadzić kontrataku.

Zawodnicy Stali od samego początku biegu prowadzili 5:1, jednak zbyt szeroko wynosił się Jasiński, przez co został minięty najpierw przez Madsena, a następnie przez Jeppesena. Zawodnik gospodarzy upadł po kontakcie z rywalem na trzecim okrążeniu.

Jasiński wykluczony z powtórki

----

Hansen został wzięty w kleszcze przez obu częstochowian na prostej przeciwległej, jednak udało mu się obronić przed Jeppesenem. Madsen nie miał problemu z minięciem gorzowianina i pomknął po zwycięstwo.

Smektała stoczył twardą walkę z Vaculikiem, po której Słowak stracił dystans do częstochowianina. Świdnicki początkowo walczył z Bartkowiakiem, ale szybko stracił dystans do rywala.

Mocno napędzony Lindgren wygrał rywalizację z Thomsenem i rzucił się w pogoń za Zmarzlikiem. Szwed co prawda był w stanie dotrzymać kroku liderowi gospodarzy, ale nie potrafił przeprowadzić jakiegokolwiek ataku.

Świetna jazda Thomsena przy bandzie na pierwszym łuku zapewniła gorzowianom zwycięstwo w tym spotkaniu. Jasiński wygrał walkę o trzecią pozycję, przez moment mając nawet możliwość walki o drugie miejsce.

Słaby start Lindgrena, choć to on początkowo próbował walczyć z gorzowianami. Ostatecznie ciężar rywalizacji wziął na siebie Madsen, który uśpił czujność Vaculika i minął go na przedostatnim okrążeniu.

Ostrzeżenie dla Leona Madsena