Metalika Recycling Kolejarz Rawicz - Texom Stal Rzeszów

Kapitalne otwarcie na początek. Daniel Kaczmarek znakomicie ze startu. Kevin Wölbert na przeciwległej prostej wyprzedził zawodnika Kolejarza Rawicz, lecz ten nie odpuścił i wyrwał Niemcowi zwycięstwo atakiem po zewnętrznej tuż przed metą.

Zacięta walka po starcie między Przyjemskim a Grahnem. Pomiędzy Polakiem, a Szwedem doszło do kontaktu na wyjściu z pierwszego łuku z czego skorzystał Tom Brennan.

Równy start Lamparta i Douglasa. Dróżdż dosyć szybko został minięty przez Miesiąca. Z kolei Australijczyk przez cały wyścig jednak musiał bronić się przed atakami Dawida Lamparta.

Zabrakło miejsca w pierwszym łuku na Toma Brennana. Brytyjczyk zapoznał się z nawierzchnią toru.
Sędzia zdecydował się na wykluczenie zagranicznego juniora Kolejarza Rawicz.

Bliźniacza sytuacja z pierwszego podejścia biegu 4. Damian Baliński nadział się na tylnie koło wynoszącego się na zewnętrzną część toru Gustava Grahna. Powtórka w pełnym, trzyosobowym zestawieniu.

Dramatyczny przebieg ma ten czwarty wyścig. Rzeszowianie kapitalnie zabrali się ze startu. Damian Baliński ciągłą jazdą po zewnętrznej najpierw wyprzedził Eduarda Krčmářa, a następnie rzucił się w pogoń za młodym Szwedem. Junior z Rzeszowa na prostej startowej nie opanował motocykla, odbił się od bandy i zanotował upadek.

Damian Baliński atakował ze wszystkich możliwych stron Eduarda Krčmářa, lecz nieskutecznie. Czech kapitalnie odpierał ataki doświadczonego Polaka skutecznie odczytując jego pozycje na torze.

Rzeszowianie upilnowali podwójne zwycięstwo i wychodzą na jednopunktowe prowadzenie. Ryan Douglas do końca nękał gości swoimi atakami.

Delikatnie drgnął na starcie Damian Dróżdż, wobec czego został na starcie. Rzeszowianie po raz kolejny wyszli na podwójne prowadzenie, ale na wyjściu z pierwszego łuku Łęgowik najpierw stracił drugą lokatę na rzecz Przyjemskiego, a następnie trzecią na rzecz Dróżdża, który wyprzedził go na prostej startowej wewnętrzną częścią toru.

Ciasno zrobiło się w pierwszym łuku, ale to Kolejarz wyszedł na podwójne prowadzenie, którego nie oddał do samego końca.

Krčmář wyniósł się delikatnie szerzej na drugim łuku i to wystarczyło by Dróżdż przedzielił rzeszowską parę.

Pogubili się Rawiczanie po starcie. Kaczmarek nie zostawił miejsca przy bandzie Balińskiemu i Rzeszów wyszedł na podwójne prowadzenie. Baliński jednak wziął sprawy w swoje ręce i najpierw musiał uporać się ze swoim kolegą z zespołu. Gdy już to uczynił, ruszył w pogoń za parą rzeszowską. Ambitna postawa wychowanka Unii Leszno sprawiła, że wyprzedził on Pawła Miesiąca atakiem po wewnętrznej.

Mocna odpowiedź gospodarzy. Ryan Douglas po starcie uporał się z Dawidem Lampartem.

Fenomenalny atak Kaczmarka tuż przed metą! Zawodnik Kolejarza Rawicz wjechał tuż przed koło Huberta Łęgowika i z 5-1 dla gości z Rzeszowa zrobiło się 4-2.

Dobry start Rawiczan, ale ten bieg zostaje jednak przerwany. Wydaje się, że winnym przerwania tego wyścigu jest taśma, która poszła nierówno do góry.

Z dużymi problemami w tym wyścigu Mateusz Majcher. Po serii błędów junior stracił trzecią lokatę na rzecz Nicka Škorji i nie ukończył wyścigu.

Damian Dróżdż niczym express wyprzedził Dawida Lamparta na prostej przeciwległej do startu. W później fazie wyścigu wykantowało motocykl Damianowi Balińskiemu i nadział się on na tylnie koło Dawida Lamparta. Baliński wykluczony.

Kevin Wölbert ruszał się na starcie, wobec czego bieg został przerwany i Niemiec otrzymał drugie ostrzeżenie skutkujące wykluczeniem.

Dróżdż widząc Lamparta wynoszącego się na zewnętrzną przytomnie ściął do krawężnika i odniósł biegowe zwycięstwo.

Inauguracja dla Kolejarza Rawicz! Podwójne zwycięstwo gospodarzy przesądza o losach dzisiejszego spotkania.

Kaczmarek za wszelką cenę próbował włączyć się do walki o punkty tuż po starcie, ale zabrakło dla niego miejsca na prostej przeciwległej do startu i musiał bronić się przed upadkiem. Z kolei ciekawa toczyła się o pierwsze miejsce. Eduard Krčmář wyprzedził Wiktora Przyjemskiego i ten sam manewr chciał uczynić Paweł Miesiąc. Pomimo waleczności juniora górą Rzeszowianin.