Będzie trzecie zwycięstwo Zmarzlika? Inauguracja SGP w Goričan!
Inauguracja Speedway Grand Prix w Goričan. Czy Bartosz Zmarzlik zwycięży trzeci raz z rzędu na chorwackiej ziemi?
nr | zawodnik | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | Suma |
1 | Mikkel Michelsen | ||||||||
2 | Robert Lambert | ||||||||
3 | Jason Doyle | ||||||||
4 | Daniel Bewley | ||||||||
5 | Bartosz Zmarzlik | ||||||||
6 | Szymon Woźniak | ||||||||
7 | Andrzej Lebiediew | ||||||||
8 | Leon Madsen | ||||||||
9 | Kai Huckenbeck | ||||||||
10 | Fredrik Lindgren | ||||||||
11 | Tai Woffinden | ||||||||
12 | Dominik Kubera | ||||||||
13 | Martin Vaculík | ||||||||
14 | Jan Kvěch | ||||||||
15 | Matej Žagar | ||||||||
16 | Jack Holder | ||||||||
17 | Marius Hillebrand | ||||||||
18 | Matic Ivačič |
Już tylko minuty dzielą nas od inauguracji cyklu Speedway Grand Prix 2024. A tymczasem zachęcamy do przeczytania zapowiedzi dzisiejszych zawodów w Goričan.
Padok w pełnej gotowości oczekuje na początek zmagań.
Fot. Wojciech Banaszkiewicz
Millenium Stadium w pełnej okazałości.
Fot. Wojciech Banaszkiewicz
Trwa prezentacja.
Fot. Wojciech Banaszkiewicz
Wybiła godzina 19, a więc zaczynamy ściganie!
Daniel Bewley przez cały wyścig jechał daleko za rywalami, ale tuż przed metą "strzelił" po krawężniku Mikkela Michelsena, który na 2 łuku pojechał za szeroko.
Ciekawy wyścig. Świetny start Woźniaka i to on początkowo prowadził. Na prostej startowej rozpoczynającej drugie okrążenie Zmarzlik wszedł pod swojego rodaka, wyprzedzając go.
Zawodnik Stali Gorzów wypchnięty stracił jeszcze na moment drugą pozycję na rzecz Lebiediewa, lecz szybko ją odzyskał ścinając na wyjściu z 1 łuku do krawężnika.
Spokojna wygrana Kai'a Huckenbecka.
Jeszcze przed startem wyścigu czwartego zgasł motocykl Matejowi Žagarowi. Słoweniec szybko zmienił motocykl, ale wystartował... bez laczka, który spadł mu podczas wymiany sprzętu.
Na 2 łuku pierwszego okrążenia Holder wszedł pod Kvěcha wypychając. Czecha później jeszcze pociągnęło i było blisko, by Žagar jeszcze go wyprzedził.
Za nami pierwsza seria startów. Pora zatem wyrównać tor.
Defekt Vaculíka na końcu stawki.
Ależ waleczny jest dziś Jan Kvěch. Czech ostro na wyjściu z 1 łuku po starcie wypchnął Fredrika Lindgrena pod bandę. Następnie na wejściu w 2 łuk pierwszego okrążenia Robert Lambert wszedł pod Czecha, obejmując prowadzenie, którego nie oddał już do końca. W dalszej części tego biegu Szwed dobrał się do Kvěcha i finalnie odebrał mu dwa punkty.
Pociągnęło Jasona Doyle'a na wyjściu z 1 łuku i "zabrał" on ze sobą Tai'a Woffindena. Australijczyk naturalnie wykluczony z powtórki.
Obaj o własnych siłach wrócili do parkingu.
Mamy kolejny upadek. Lebiediew próbował przypuścić szarżę na pierwszą pozycję Žagara, ale podjechał zbyt blisko tylnego koła Słoweńca, zahaczył o nie i upadł. Łotysz wykluczony.
W trzecim już podejściu Brytyjczyk wygrywa z ogromną przewagą nad dzisiejszą "dziką kartą".
Ujęcie z momentu upadku Jasona Doyle'a prosto z aparatu naszego fotoreportera.
Fot. Wojciech Banaszkiewicz
Kubera konsekwentnie od samego startu szarżował po zewnętrznej i naprawdę był blisko wyprzedzenia Madsena, jednak cwany Duńczyk zamknął mu przysłowiowe "drzwi" i Polak jeszcze później musiał uznać wyższość też Holdera.
Kilka metrów przed metą na końcu stawki upadł Bewley, uderzając w bandę. Brytyjczyk po dłuższej chwili wstał z toru i utykając wrócił do parkingu.
Przed nami kolejna przerwa na konserwację nawierzchni
Wydawało się, że to był słaby start Woźniaka, ale Polak "dokleił" się do krawężnika i na wyjściu z 1 łuku już był drugi.
Piorunujące wyjście spod taśmy Zmarzlika. Na dystansie Žagar uporał się z Kuberą.
Najciekawszy jak dotąd wyścig tego turnieju. Na torze utworzyły nam się dwie pary. O zwycięstwo tasowali się między sobą Leon Madsen i Jason Doyle, a o trzecią pozycję walczyli Kai Huckenbeck oraz Jan Kvěch. Finalnie Duńczyk na prostej startowej wjechał pod Australijczyka, a Niemiec z kolei na prostej przeciwległej przy bandzie wdarł się przed Czecha.
Vaculík uśpił czujność Lindgrena i jak gdyby nigdy nic na wejściu w 2 łuk czwartego okrążenia po zewnętrznej minął Szweda.
Ciągniki na torze
Po raz kolejny już zawodnicy wpadają w jakąś nierówność na 2 łuku. Tym razem niemal w tym samym momencie podbiło w tym newralgicznym miejscu Kvěcha i Lebiediewa.
Bez historii.
To było show! Cała czwórka tasowała się przez cały wyścig. Finalnie Zmarzlik spadł z drugiej na koniec stawki, a bieg zakończył się wygraną Holdera. Na kresce minimalnie lepszy od Lindgrena był za to Doyle.
Woźniak dowozi do mety 2 punkty, ale nie było to łatwe w obliczu szarż Bewley'a.
Spoglądając na aktualne statystyki po 16 wyścigach, najlepszym polem jest obecnie pole B. Do tej pory zawodnicy startujący z niego między innymi wygrywali sześciokrotnie czy przekraczali linię mety na drugiej pozycji. Łącznie tych punktów z tego pola wywalczono póki co 33.
Fot. SPEEDWAYNEWS.PL
Na 2 okrążeniu Lindgren odważnie wjechał przed Žagara.
Emocje w wyścigu 18 zakończyły się na 2 łuku pierwszego okrążenia.
Kubera bronił się przed atakami Doyle'a.
Jan Kvěch wjechał w wyrwę na 2 łuku i zamiast walki o awans do półfinału trzeba było walczyć o utrzymanie się na motocyklu. Czech jednak stracił drugą lokatę na rzecz Daniela Bewley'a.
Do końca pierwszej rundy SGP pozostały już tylko półfinały i finał. Za moment losowanie pól startowych
Niezagrożony awans Holdera. Doyle wykorzystał błąd Huckenbecka i dołączył do swojego rodaka w finale. Kubera nie nawiązał walki z rywalami.
Emocje jak na grzybach w tym wyścigu.
A zatem wiemy już, że w wielkim finale pojadą JACK HOLDER, BARTOSZ ZMARZLIK, JASON DOYLE, FREDRIK LINDGREN. Czekamy aż zawodnicy wybiorą swoje pola startowe.
Targnęło Zmarzlikiem na 1 łuku i Polak nie był już w stanie nic zrobić. Jack Holder pognał po pierwsze zwycięstwo w cyklu Grand Prix w karierze.
To wszystko na dziś z chorwackiego Goričan. Na Millenium Stadium triumfuje dziś Jack Holder. Podium uzupełniają Jason Doyle oraz Fredrik Lindgren.
Dziękujemy za wspólnie spędzony czas i z tego miejsca zapraszamy na jutrzejsze nasze relacje!
Statystyki