Finał U24 Ekstraligi: Agromix Polcopper Unia Leszno - Arged Malesa Ostrów

Knudsen i Hjelmland najlepiej ze startu. Szwed próbował minąć zawodnika Unii po zewnętrznej, ale ten wykorzystał dobrą linię przy krawężniku i wyjechał na prowadzenie. Na kolejnych okrążeniach przewaga Duńczyka rosła.

Leszczynianie zdecydowanie lepiej ze startu, jednak Ścibak zbyt szeroko pojechał na pierwszym łuku i spadł za ostrowian. Szostak do samego końca atakował Musielaka, lecz bez skutku. Leszczynianin wygrał o pół koła.

Hubert Jabłoński "wpuścił" w taśmę Matiasa Nielsena. Duńczyk zareagował na drgnięcie zawodnika Unii i wjechał w taśmę.

Szostak za Nielsena.
___

Tym razem ostrowianie lepiej ze startu. Na wyjściu z pierwszego Jabłoński wyjechał przed Pocztę, ale na kolejnym okrążeniu w tym samym miejscu przy krawężniku minęli go Poczta i Ratajczak. Na torze utworzyły się dwie pary, ale nie oglądaliśmy więcej walki.

Ponownie sędzia długo przytrzymał zawodników, którzy ruszali się na starcie. Krawczyk zahaczył o nią daszkiem. Bieg przerwany.

Arbiter dopatrzył się także dotknięcia taśmy motocyklem. Krawczyk wykluczony. Za niego Grzelak.
___

Szostak zdecydowanie najszybszy na dojeździe do pierwszego łuku. Od razu atakami zaczął nękać go Jesper Knudsen. Młodszy z duńskich braci na trzecim okrążeniu zrównał się motocyklem z ostrowianinem, ale Szostak nakrył go na wejściu w łuk.

Hjelmland znakomicie wystartował i wygrał z gigantyczną przewagą. Na przeciwległej prostej blisko dołączenia do kolegi był Krawczyk. James Pearson wywiózł jednak rywala i zrobił miejsce dla Jabłońskiego. Leszczynianin po krótkiej walce z Krawczykiem umocnił się na trzecim miejscu.

Ratajczak miał słaby moment startowy, ale był szybki na dojeździe do łuku i wyjechał na prowadzenie. Z tyłu Musielak próbował atakować Pocztę.

Po starcie zachwiało Jonasem Knudsenem. Duńczyk stracił sporo dystansu i ambitnego pościgu nie dogonił Grzelaka. Ładna jazda Knudsena, który na drugim łuku obronił się przed ostrowianami.

Ratajczak na pierwszym wirażu przytrzymał krawężnik i obronił się przed atakującym szerzej Krawczykiem. Bieg bez historii.

Jonas Knudsen na pierwszym łuku po zewnętrznej wyjechał na prowadzenie. W ten sam sposób jego młodszy brat poradził sobie z Jakubem Pocztą.

Defekt na starcie Huberta Jabłońskiego. Na trasie problemy ze sprzętem miał też Szostak, ale na defektującej maszynie zdołał dojechać do mety.

Start dla gości. Na pierwszym łuku Knudsen poszukał prędkości pod bandą i przedarł się na drugie miejsce. Pierwsza trójka jechała w kontakcie, natomiast Jabłoński daleko z tyłu i zniechęcony dojechał do mety w ślimaczym tempie.

Zdecydowanie lepszy start gości. Leszczynianie przez dwa pierwsze okrążenia jechali w kontakcie, potem ich strata urosła.

Knudsen po dobrym starcie był wolny i pozostali uczestnicy biegu łatwo go minęli. Przez cały wyścig ostrowianie jechali na podwójnym prowadzeniu, ale Nielsena uparcie ścigał Ratajczak. Zawodnik Unii na ostatnim łuku przeprowadził kluczowy atak po zewnętrznej i o błysk szprychy wygrał z Duńczykiem. Arbiter długo oglądał powtórki.

Znakomity wyścig w wykonaniu Jespera Knudsena. Duńczyk zupełnie przegrał start, ale na drugim łuku poradził sobie z Pocztą, a potem ścigał Nielsena. Na wejściu w ostatni wiraż Knudsen zapikował pod łokieć rywala. Nielsen nie zdołał skontrować.

Kolejność ustalona na wejściu w pierwszy łuk.