Enea Falubaz Zielona Góra - Arged Malesa Ostrów Wielkopolski

Upadek Tungate'a na pierwszym łuku. Powtórka w pełnej obsadzie.

Defekt Pawlickiego w momencie, gdy minął go Walasek. Tungate nie był w stanie zbliżyć się do Musielaka.

Moment startowy dla Szostaka, lecz został on objechany przez Borowiaka i klubowego kolegę. Później Krawczyk gonił Borowiaka.

Dobry start Berntzona i Buczkowskiego. Początkowo na prowadzeniu był Szwed, lecz później Polak minął go i szybko mu odjechał. Palovaara do końca atakował Trofimowa.

Jensen szybko odjechał Nielsenowi. Szostak musiał odpierać ataki Borowiaka.

Walasek na dystansie pokonał Trofimowa i coraz śmielej zabierał się w pogoń za Tungate'm.

Start dla Ostrovii, lecz Buczkowski domknął do płotu Krawczyka i przebił się na prowadzenie. Później w pogoń za nim ruszył drugi z ostrowskiego duetu, Tobiasz Musielak.

Start dla gospodarzy, lecz Berntzon przycinką minął zawodników Enea Falubazu. Na prostej startowej na trzecim okrążeniu na jedno koło podniosło Pawlickiego. Ten pojechał prosto w bandę. Lider Enea Falubazu wykluczony z powtórki.

Wychowanek leszczyńskiego klubu jest zdolny do dalszej jazdy.

Start dla Jensena, lecz Berntzon szybko go minął. Później Duńczyk próbował jeszcze odbić pozycję, lecz Szwed był za szybki.

Upadek Walaska po walce z Buczkowskim. Weteran natychmiast się podniósł. Nielsen zdefektował na trzecim miejscu na ostatnim okrążeniu, ale dojechał do mety.

Walasek zdolny do kontynuowania zawodów.

Bieg przerwny. Nierówny start.

Podmuchy wiatru sprawiają psikusa i utrudniają rozpoczęcie procedury startowej.

Musielak rozprowadził stawkę na pierwszym łuku.

Berntzon zaspał na starcie, lecz szybko uporał się z Trofimowem. Ten później ratował się przed upadkiem. Szostak był jednak za daleko i nie zdołał tego wykorzystać.

Pewny triumf Pawlickiego. Trofimow musiał bronić się przed atakami ostrowian. Finalnie poległ w starciu z Musielakiem.

Pewna wygrana Tungate'a. Curzytek został minięty przez duet gości na drugim łuku.

Po biegu Walasek zaczepił Krawczyka zwracając mu kilka uwag.

Start dla duetu gospodarzy. Berntzon do końca szukał sposobu na Buczkowskiego.

Przerwana procedura startowa z powodu zbyt mocnych podmuchów wiatru.

Pewny triumf gospodarzy.

Nierówny start. Wyścig przerwany.