Eliminacje do SEC w Daugavpils

Niezagrożona wygrana Antonio Lindbäcka.

Kamhaug na drugim wirażu popełnił błąd z czego skorzystał Hillebrand.

Bieg przerwany. Podczas trzeciego okrążenia upadł jadący daleko za rywalami Witalij Łysak. Oczywiście Ukraińca nie zobaczymy w powtórce.

Podobnie jak w pierwszej odsłonie biegu batalię o zwycięstwo stoczyli Oliver Berntzon i Frederik Jakobsen. Górą Szwed.

Na drugim okrążeniu upadł Worrall.

W powtórce bezproblemowa wygrana Kacpra Woryny. Ogronik miał ogromną stratę do rywali.

Lindback prowadził od startu do mety. Kostygow dwoił się i troił, by minął swojego kolegę z Lokomotivu, lecz bezskutecznie. Daleko z tyłu Klima.

Hillebrand atakami po krawężniku nękał Blodorna, ale ten skutecznie go blokował.

Na przeciwległej prostej Lindback wyprzedził Worynę. Na drugim okrążeniu upadł natomiast jadący na trzecim miejscu Hillebrand. Zdołał jednak zejść z toru, a bieg był kontynuowany.

Worrall próbował atakować drugiego Berntzona, ale wyniósł się za szeroko, z czego skorzytał Klima. Brytyjczyk próbował odbić trzecią pozycję, lecz na linię mety minimalnie szybciej wpadł Czech.Niezagrożona wygrana Blodorna.

Z nieba do piekła w wykonaniu Kostygowa. Przez pewien czas atakował nawet drugiego Lyagera, by omal nie spaść na ostatnie miejsce. Pewna wygrana Jakobsena.

Bieg bez historii. Ogrodnik pokonywał wiraże bez gazu i dojechał z ogromną stratą do rywali.

Na wyjściu z pierwszego łuku Blodorn minął Lyagera, lecz Duńczyk popisał się kapitalnym atakiem już na kolejnym wirazu. Wówczas minął dwóch rywali i usadowił się na pierwszym miejscu, którego nie oddał do końca. Na drugim okrążeniu Niemiec omal nie upadł, lecz przepłacił to ostatnim miejscem.

Przez dwa okrążenia ciekawy bój o pierwsze miejsce stoczyli Worrall i Lindback. Później Szwed odjechał rywalowi.

Kostygow wygrał start i pomknął po trzy punkty. Dość niespodziewanie Berntzon nawet nie był w stanie zaatakować drugiego Hillebranda.

Okropny upadek Frederika Jakobsena i Adama Ellisa. Brytyjczyk wykluczony.

W powtórce Woryna zdołał zamknąć Jakobsena po starcie i pomknął po trzy "oczka". Bieg bez historii.

Defekt na przeciwległej prostej zanotował Klima. Wobec tego w biegu dzisiejszych outsiderów najlepiej spisał się Witalij Łysak i to na jego konto wędrują trzy punkty.

Na wyjściu z pierwszego łuku Hillebrand omal nie wpadł w Kołodinskisa. Na ostatnich metrach Niemiec zdołał jednak wygrać jeden punkcik młodszemu rywaliwi. Pewna wygrana Jakobsena.

Niezwykle ciekawy bieg nam zaprezentowała trójka zawodników. Przez niemal cały bieg tasowali się ze sobą Kostygow, Woryna i Kamhaug, Na trzecim okrążeniu upadł jednak Norweg.