W najbliższy piątek przez około dwie godziny cała żużlowa Polska będzie żyć Derbami Ziemi Lubuskiej. Wiele wskazuje na to, że na swoim terenie gorzowianie nie dadzą większych szans gościom z Zielonej Góry, ale ostatnie wyniki zawodników Stali wcale tego nie gwarantują.
W minioną niedzielę kilku zawodników Stali brało udział w Memoriale Edwarda Jancarza na domowym owalu, jednak żaden z reprezentantów gorzowian nie znalazł się nawet w półfinale. – Dla naszych zawodników nie był to udany sportowo dzień. Ani dla Szymona, który był przedstawiany jako jeden z faworytów, ani dla Rafała Karczmarza i Wiktora Jasińskiego, choć akurat ten ostatni zdołał narobić nieco zamieszania. Dyspozycja dnia była taka, a nie inna. Niektórzy zawodnicy testowali nowe jednostki i różnie to wypadło, ale nie oceniałbym ich w kontekście meczu ligowego – podkreślał jednak i uspokajał fanów Stali podczas przedmeczowej konferencji prasowej Stanisław Chomski.
Cały czas menadżer nie może korzystać z Kamila Nowackiego, który zmaga się z kontuzją. Kiedy wróci do składu wicemistrzów Polski? – Kamil jest po zabiegu operacyjnym złamanej kości łódeczkowatej. Uraz wymagał skomplikowanego zabiegu, ponieważ jest to dość newralgiczny punkt. Myślę, że konkretną datę powrotu będzie można podać po kolejnej konsultacji lekarskiej, która będzie miała miejsce przy okazji zdjęcia szwów – tłumaczył Stanisław Chomski.
Choć Falubaz jest skazywany na pożarcie, to Stanisław Chomski przypomina, jak nieprzewidywalne potrafią być derbowe pojedynki z zielonogórzanami. Kilka lat temu przez trzy sezony podczas rundy zasadniczej nikt nie zdobywał punktu bonusowego. – Prawa derbów są skomplikowane. W przeszłości wygrywało się na wyjeździe i przegrywało u siebie. Było tak, że mieliśmy bezkrólewie, bo nikt nie zdobywał bonusa. Poza tym kibice mocno żyją tymi meczami, niezależenie od pozycji zespołu w lidze. Także politycy czy biznesmani lubią w jakichś zakulisowych rozmowach odnosić się do wyników derbów – przyznał Stanisław Chomski.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!