Krystian Pieszczek otrzymał dziką kartę na 3. finał Speedway European Championship. Żużlowiec Zdunek Wybrzeża Gdańsk wystąpi w turnieju na swoim macierzystym owalu.
Cykl SEC znajduje się już na półmetku. Po dotychczas dwóch rozegranych rundach, na czele stawki plasuje się Piotr Pawlicki. Wychowanek Fogo Unii Leszno ma pięć punktów przewagi nad drugim Leonem Madsenem. Jak wiadomo, w każdym z turniejów wystąpił zawodnik określany mianem tzw. dzikiej karty. Rolę te pełnił Jacob Thorssell, który zastępował kontuzjowanego Davida Bellego.
Już w tę sobotę, zmagania przeniosą się do Gdańska. Jak poinformowały media społecznościowe organizatorów, swoją szansę do startów otrzyma wychowanek miejscowego Wybrzeża – Krystian Pieszczek. W tym sezonie, Pieszczek zmaga się z kilkoma problemami, ale ostatnie starty napawają kibiców optymizmem. Z tego też powodu, były kapitan otrzymuje szansę do walki z czołowymi żużlowcami Starego Kontynentu.
Rolę rezerwowych będzie pełnić dwójka juniorów: Alan Szczotka i Piotr Gryszpiński
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!