Tai Woffinden podkreśla, że faktycznym rozpoczęciem sezonu będzie dla niego sobotnia runda Boll Warsaw FIM Speedway Grand Prix of Poland, która rozpocznie się o godzinie 19:00 na PGE Narodowym.
Brytyjczyk po tytuły mistrzowskie sięgał w roku 2013 oraz 2015. – Sprawy mają się dobrze, ale ten sezon dla mnie zacznie się na serio dopiero w ten weekend. Dopóki nie odjedziemy pierwszej rundy Grand Prix, dopóty sezon nie zaczął się naprawdę, więc nie mogę się już tego doczekać – powiedział w wywiadzie z oficjalną stroną cyklu Speedway Grand Prix.
Woffinden w ubiegłorocznej rundzie IMŚ, która odbyła się w Warszawie, dotarł do półfinału, a zawody zakończył z dorobkiem 13 punktów. – Rok temu wykonałem dobrą robotę. Tor był dobry i jestem pewien, że będzie taki sam w sobotę. Ostatnie prace nad torem są wykonywane naprawdę dobrze i już się nie mogę doczekać zawodów. Jestem pewny, że wyjdą dobrze.
27-latek nie ukrywa, że jego marzeniem jest sięgnięcia po kolejny tytuł Mistrza Świata. – Jestem typem zwycięzcy, więc oczywiście chcę wygrać. Chcę znowu zostać mistrzem świata, ale nie siedząc i powtarzając, że wygram. Wszystko, co powiem to tyle, że dam z siebie maksa – zapowiedział zawodnik Betard Sparty Wrocław.
Źródło: speedwaygp.com
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!