Kacper Mania zakończył współpracę ze swoimi dotychczasowymi mechanikami. Młody talent z Leszna zapewnia jednak, że to naturalny krok i zapowiada nowy rozdział przed sezonem 2026.
Sezon 2025 był debiutem Kacpra Manii w lidze. Rok wcześniej błyszczał w zawodach młodzieżowych i kibice Unii tylko odliczali dni do jego 16. urodzin. Na ich szczęście ten moment przyszedł jeszcze przed startem rozgrywek, więc młody leszczynianin miał pełny sezon do wykorzystania. Już w pierwszym meczu pokazał, że „Byki” mają kolejną perełkę.
Mania nie tylko wygrywał biegi juniorskie, ale też potrafił ograć seniorów rywali. Sezon zakończył ze średnią 1,621 pkt/bieg, co dało mu 30. miejsce w klasyfikacji Metalkas 2. Ekstraligi. Aż dwanaście razy mijał linię mety jako pierwszy. Od początku było widać, że jego mocną stroną jest jazda po dystansie, a największą bolączką – słaby start.
W sukcesie Manii duży udział mieli doświadczeni mechanicy. Pracowali przy nim Łukasz Jankowski – były żużlowiec, który wcześniej współpracował m.in. z Robertem Lambertem i Piotrem Pawlickim – oraz Kacper Pecolt. Jak poinformował sam zawodnik, po zakończeniu sezonu współpraca dobiegła końca. Rozstali się w dobrych relacjach, a Mania w przyszłym roku będzie korzystać z pomocy nowych specjalistów.
– Chciałbym uciąć wszelkie spekulacje krążące wokół mojej osoby. Sezon się zakończył, a wraz z nim kończy się nasza współpraca z Kacprem Pecoltem i Łukaszem Jankowskim. Dziękuję Panom za dotychczasowy wkład, pracę oraz zaangażowanie w rozwój mojej kariery. Rozstajemy się w dobrej atmosferze – to naturalny etap, nie sensacja. Idę dalej. Przede mną kolejny rozdział pod okiem innych, równie doświadczonych specjalistów – o szczegółach poinformuję wkrótce – pisze Kacper Mania za pośrednictwem swoich social mediów.
W 2026 roku Kacper Mania znów będzie podstawowym juniorem Fogo Unii Leszno. W ekipie beniaminka PGE Ekstraligi stworzy duet z aktualnym mistrzem świata juniorów – Nazarem Parnitskyim. W Lesznie liczą, że będzie to największa siła młodzieżowa całej ligi, choć o ten tytuł powalczy także Gorzów, gdzie wystąpią Oskar Paluch i Adam Bednar.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!