W niedzielny wieczór cały Grudziądz był zwrócony na Venture Industreis Arenę. ZOOleszcz GKM Grudziądz po raz pierwszy jechał na własnym torze w fazie play-off, a ich rywalem była Betard Sparta Wrocław.
ZOOleszcz GKM Grudziądz i jego kibice liczyli na to, że ten wieczór będą pamiętać do końca życia. Piękny sen zaczął się jednak jak najgorszy koszmar. To goście z Wrocławia dużo lepiej weszli w mecz i po pierwszych czterech wyścigach prowadzili aż 17:7. Mogłoby się wydawać, że podopieczni Roberta Kościechy przestrzelili z przełożeniami i w drugiej serii startów pójdzie im lepiej. Tak też się stało, ale wciąż to Betard Sparta Wrocław zdobywała więcej punktów i na półmetku zawodów prowadzili 32:16. Na domiar złego w Gorzowie nieźle radził sobie KS Apator Toruń, który po siedmiu wyścigach miał lepszy bilans niż ZOOleszcz GKM Grudziądz.
Jednak w drugiej części spotkania los grudziądzan się odwrócił. Nie tylko torunianie zaczęli spisywać się gorzej, to jeszcze podopieczni Roberta Kościechy zaczęli odrabiać straty. Przebudził się Max Fricke, który razem z Michaelem Jepsenem Jensenem dali grudziądzanom pierwszą podwójną wygraną tego dnia. Potem do zespołu z kujawsko-pomorskiego uśmiechnęło się szczęście i w 12 wyścigu taśmy dotknął Marcel Kowolik. W powtórce osamotniony Francis Gusts nie dał rady Małkiewiczowi i Jepsenowi Jensenowi. Przewaga Sparty stopniała do sześciu oczek. Jednak w biegu 13 jechała piekielnie mocna para Artiom Łaguta-Maciej Janowski. Ten duet dał Sparcie Wrocław cztery punkty i przed biegami nominowanymi GKM Grudziądz przegrywał ośmioma punktami, a w korespondencyjnej rywalizacji z Apatorem był remis.
W pierwszym z wyścigów nominowanych Wadim Tarasienko wziął na swoje barki odpowiedzialność i spokojnie zagwarantował swojej drużynie biegowy remis. To samo zrobił Michael Jepsen Jensen w ostatnim biegu i cały Grudziądz nerwowo spoglądał na 15 gonitwę w Gorzowie Wielkopolskim. Tam KS Apator Toruń zrobił co musiał i po 30 ćwierćfinałowych wyścigach GKM Grudziądz i Anioły miały tyle samo punktów, ale po rundzie zasadniczej lepsi byli torunianie i to oni awansowali do półfinału, a GKM kończy sezon.
Wyniki końcowe
ZOOleszcz GKM Grudziądz: 41
9. Max Fricke (1,2,3,2*,2,0) 10+1
10. Jaimon Lidsey (1,1*,1,0,0) 3+1
11. Michael Jepsen Jensen (0,3,3,1*,2*,3) 12+2
12. Kacper Pludra (1*,0,-,-) 1+1
13. Wadim Tarasienko (2,2,t,2,3) 9
14. Kacper Łobodziński (0,0,-) 0
15. Kevin Małkiewicz (2,0,1,3) 6
16. Jan Przanowski – nie startował
Betard Sparta Wrocław: 49
1. Daniel Bewley (2*,3,2,3,1*) 11+2
2. Francis Gusts (0,1,0,1) 2
3. Artiom Łaguta (3,2,3,3,2) 13
4. Bartłomiej Kowalski (2*,1*,2*,0,2) 7+3
5. Maciej Janowski (3,3,1,1,1*) 9+1
6. Jakub Krawczyk (1,3,0) 4
7. Marcel Kowolik (3,0,T) 3
8. Nikodem Mikołajczyk – nie startował
Bieg po biegu:
1. Łaguta, Bewley, Fricke, Jensen 1:5 (1:5)
2. Kowolik, Małkiewicz, Krawczyk, Łobodziński 2:4 (3:9)
3. Janowski, Tarasienko, Pludra, Gusts 3:3 (6:12)
4. Krawczyk, Kowalski, Lidsey, Łobodziński 1:5 (7:17)
5. Jensen, Łaguta, Kowalski, Pludra 3:3 (10:20)
6. Bewley, Tarasienko, Gusts, Małkiewicz 2:4 (12:24)
7. Janowski, Fricke, Lidsey, Kowolik 3:3 (15:27)
8. Łaguta, Kowalski, Małkiewicz, Tarasienko (T) 1:5 (16:32)
9. Fricke, Bewley, Lidsey, Gusts 4:2 (20:34)
10. Jensen, Fricke, Janowski, Krawczyk 5:1 (25:35)
11. Bewley, Fricke, Jensen, Kowalski 3:3 (28:38)
12. Małkiewicz, Jensen, Gusts, Kowolik (T) 5:1 (33:39)
13. Łaguta, Tarasienko, Janowski, Lidsey 2:4 (35:43)
14. Tarasienko, Kowalski, Janowski, Lidsey 3:3 (38:46)
15. Jensen, Łaguta, Bewley, Fricke 3:3 (41:49)
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!