Zaplanowany na dzisiejszy dzień sparing między Abramczyk Polonią Bydgoszcz i KS Apatorem Toruń zostaje odwołany. Wczoraj nad Bydgoszczą przeszły spore opady deszczu. Po nich tor nie nadawał się do jazdy.
Pogoda nie dopisuje w całej Polsce. Wczoraj odwołano sparingi w Lesznie i Gorzowie. Nie odbył się także zaplanowany na miniony wtorek mecz treningowy z udziałem ZOOleszcz GKM-u Grudziądz i ebut.pl Stali Gorzów. Kolejną ofiarą niekorzystnej aury są kluby z Torunia i Bydgoszczy. Gorzej wyszli na tym bydgoszczanie, którzy mają za sobą tylko jeden sparing z Optibet Lokomotivem Daugavpils. Dodatkową okazję do startów żużlowcy Abramczyk Polonii mieli podczas Kryterium Asów. Z kolei torunianie są jedną z najlepiej rozjeżdżonych drużyn w Polsce. KS Apator Toruń odbył dotychczas cztery mecze sparingowe. Czekają ich jeszcze dwa spotkania z rywalem zza miedzy. Pierwsze z nich już jutro o godzinie 17:00, oczywiście nasz portal przeprowadzi relację z tego spotkania.
Apator zadowolony ze zmiany terminu?
Mimo wszystko odwołanie dzisiejszego sparingu może być dla KS Apatora dobrą wiadomością. W ich dzisiejszym składzie zabrakłoby Patryka Dudka, Wiktora Lamparta i Emila Sajfutdinowa. W ich miejsce mieli wystąpić zawodnicy z innych drużyn: Kacper Łobodziński z ZOOleszcz GKM-u Grudziądz, Grzegorz Zengota z Fogo Unii Leszno i Franciszek Majewski z Abramczyk Polonii Bydgoszcz, który zajął miejsce awizowanego pierwotnie Andrzeja Lebiediewa. Nowy termin sparingu wyznaczono na 11 kwietnia. Co prawda tego dnia odbywają się też rozgrywki Rowe Motor Oil Premiership, także Emil Sajfutdinow znów będzie niedostępny. Jednak Birmingham Brummies Wiktora Lamparta pauzuje, co oznacza, że Piotr Baron będzie mógł skorzystać ze wszystkich swoich zawodników poza Rosjaninem.
Rozgniewani fani Polonii
W komentarzach pod facebookowym postem Abramczyk Polonii, w którym poinformowano o odwołaniu sparingu kipi od emocji. Kibice Gryfów uważają decyzję o przełożeniu zawodów za pochopną. Nie brak także opinii, że klub nie przejmuje się kibicami, którzy poświęcili swój czas wolny na dojazd na stadion tylko po to, żeby usłyszeć wiadomość o przełożeniu spotkania. – Śmiech na sali, ludzi w konia robią. Godzinę czekali by powiedzieć, że pogoda nie dopisuje. Na Kryterium Asów pogoda była gorsza – pisze jedna ze zdenerwowanych fanek.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!