Chociaż poznanie kadr pierwszych zespołów mamy w PGE Ekstralidze już za sobą to znaki zapytania mamy jednak w U24 Ekstralidze.
Konsekwentnie budowę drużyny w tych rozgrywkach kontynuuje Drużynowy Mistrz Polski – Motor Lublin. Do Bowesa i Valkoviča dołączył właśnie trzeci stranieri, którego na Lubelszczyźnie już dobrze znają – Antti Vuolas. Fin przebojem wdarł się do Polski podobnie jak jego rodak – Timi Salonen.
Do kadry Motoru Lublin dołączył jednak już po rozpoczęciu sezonu, przed piątą kolejką U24 Ekstraligi. Debiutował przeciwko późniejszym wicemistrzom, Agromix Polcopper Unii Leszno i zapisał na swoim koncie 10+1 co było drugim najskuteczniejszym wynikiem zespołu. Już wtedy ludzie, którzy zaczęli wyszukiwać nazwisko Vuolasa by dowiedzieć się jak najwięcej szczegółów o Fińskiej rewelacji.
Ostatecznie 23-latek wystąpił w 47 biegach lubelskich „Koziołków”, po których pochwalić się może średnią na poziomie 1.745 punktu na bieg co było drugim wynikiem w drużynie oraz 26. w całej lidze. Jego dobre występy poskutkowały także tym, że Motor zdecydował się go potwierdzić do startów w PGE Ekstralidze. Pojechał wraz z lublinianami do Częstochowy, lecz nie dane mu było zadebiutować wśród najlepszych. Z pewnością było to jednak spore przeżycie dla Fina, który jeszcze rok temu mógł oglądać mecze z poziomu kanapy aniżeli parkingu.
By pozostać w naszym kraju na dłużej to Vuolas ponownie będzie musiał pokazać się z bardzo dobrej strony. Przed nim bowiem ostatni rok startów jako zawodnik U24 co wiąże się ze startami w tychże rozgrywkach. Później będzie musiał podobnie jak jego kolega z drużyny – Jakub Valkovič poszukać zatrudnienia w jednym z trzech głównych poziomów rozgrywkowych.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!