W ostatnich tygodniach pojawiły się spekulacje dotyczące przyszłości Chrisa Holdera. Fogo Unia Leszno poinformowała o podpisaniu kontraktu z Mistrzem Świata z 2012 roku. Australijczyk będzie jednym z trzech transferów szóstej ekipy zeszłego sezonu PGE Ekstraligi.
Jason Doyle nieoczekiwanie odszedł z Leszna, ale jednak liczba Australijczyków w Fogo Unii nie ulegnie zmianom. Jeszcze na początku października leszczynianie poinformowali swoich kibiców o porozumieniu z Chrisem Holderem. Choć Mistrz Świata z sezonu 2012 miał być kuszony przez kilka innych klubów, ostatecznie dotrzymał słowa i przywdzieje kevlar z bykiem.
Holder był blisko transferu do „Byków” jeszcze przed sezonem 2022. Popularny „Chrispy” negocjował z Piotrem Rusieckim, a na transfer obie strony namawiał Jason Doyle. Wówczas jednak wybór Unii Leszno padł na Davida Bellego, który po rocznej przygodzie zwolni miejsce w składzie dla Holdera.
Jeśli chodzi o miniony sezon w wykonaniu Chrisa Holdera, to śmiało można go nazwać przełomem. Po niezbyt spektakularnych występach w ostatnich latach, 35-latek wreszcie potrafił być solidnym punktem swojej drużyny. W wielu spotkaniach Arged Malesa Ostrów to właśnie Australijczykowi zawdzięczała wyjście z twarzą i uniknięcie pogromu. Holder zakończył sezon na średniej 1,975 i był to 13. wynik w PGE Ekstralidze.
Transfer Chrisa Holdera to jeden z trzech ruchów na rynku, jeśli chodzi o klub z Leszna. Do Fogo Unii wracają także Grzegorz Zengota i Bartosz Smektała. Jeszcze w trakcie sezonu na przedłużenie współpracy z biało-niebieskimi zdecydowali się Janusz Kołodziej oraz Jaimon Lidsey. Przesądzone jest także pozostanie młodzieżowców.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!