Frederik Jakobsen wygryzł go ze składu. Lewis Kerr, czyli 32-letni wychowanek ośrodka z King's Lynn, wrócił z Sheffield Tigers na Adrian Flux Arene. Okazał się ważnym ogniwem, pokonując swój macierzysty zespół.
Lewis Kerr od dziecka związany jest z King’s Lynn. To tutaj stawiał swoje pierwsze kroki na żużlowym motocyklu, startując w barwach King’s Lynn Young Stars. Jednym z jego klubowych kolegów był Simon Lambert, czyli obecny żużlowiec Scunthorpe Scorpions oraz gościnny członek złotego składu Belle Vue Aces w sezonie 2022.
Lewis Kerr wraca na puchar
King’s Lynn Stars i Sheffield Tigers stoczyli wspólną batalię w pierwszym meczu finałowym League Cup. Ligowy puchar rozgrywano w dwóch fazach. Wpierw grupowa, gdzie sześć zespołów zostało podzielonych na grupę północną oraz południową. Tigers wygrali w północnej, natomiast Stars w południowej. Z czasem, Lewis Kerr słabł w oczach. Jego wyniki pozostawały wiele do życzenia, a kampania w SGB Premiership zmusiła promotora do zmian. Nicolai Klindt i Frederik Jakobsen dołączyli do zespołu. Młodszy z nich zastąpił właśnie Lewisa Kerra.
Stead korzysta z okazji
Kerr ma 32 lata. Brytyjczyk od ponad dekady startuje na żużlowych torach. Na początku sezonu 2022, zorganizował własny Testimonial. Jest on uznaną marką, przez co Sheffield Tigers zamierzali skorzystać z okazji. Craig Cook znalazł się na liście kontuzjowanych, a zastępstwo zawodnika za byłego mistrza kraju, zdobyło stosunkowo małą ilość punktów. Simon Stead, menedżer Tigers, zdecydował zatem, że Lewis Kerr zostanie klubowym kolegą Tobiasza Musielaka.
Dobry ruch
Craig Cook coraz bardziej stawia życie prywatne ponad żużel. Odbijało się to na wynikach, które piętnowały działania doświadczonego zawodnika. Kerr znalazł swoje miejsce pod drugim numerem startowym. Tam wspomagał Jacka Holdera bądź Tobiasza Musielaka. Do linii mety przywoził przyzwoite punkty. Jasno to było widać w fazie play-off. Postawa Kerra okazała się kluczowa w pierwszym meczu League Cup. Wykorzystał on znajomość toru do tego stopnia, że został jednym z lepszych punktujących. Miejscowi kibice wyrażali entuzjazm względem swojego wychowanka. Nie da się ukryć, że udowodnił swoją wartość. Z uwagi na przyzwoitą średnią, Brytyjczyk będzie mógł przebierać w ofertach na nadchodzący sezon.
Przed Sheffield Tigers rewanżowy mecz z King’s Lynn Stars. Zaplanowano go na czwartek, 20 października. Początek o 20:30. Portal speedwaynews.pl przeprowadzi relację LIVE.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!