Od kilku dni juniorzy Stelmet Falubazu Zielona Góra przebywają w Białce Tatrzańskiej na zgrupowaniu sportowym. Towarzyszą im zawodnicy kilku innych klubów oraz akrobaci z zielonogórskiego klubu. Zgrupowanie na Podhalu to tradycyjny element przygotowań zawodników „Motomyszy”.
Od kilku lat żużlowcy z Zielonej Góry przygotowują się do sezonu w górach. Nie inaczej jest tym razem, albowiem pierwsze zimowe zgrupowanie dla juniorów odbywa się właśnie w Białce Tatrzańskiej. To tam pojechali Fabian Ragus, Kacper Rychliński oraz Filip Frącewicz. Juniorzy Falubazu przygotowują się do rozpoczęcia treningów na motocyklu wraz z akrobatami UKS AS Zielona Góra.
Zgrupowanie trwa od 4 do 13 stycznia. Jeszcze przed wyjazdem udało się przeprowadzić kilka treningów pod kątem ćwiczeń w górach. – W ramach przygotowań do tego zgrupowania ostatnio pobiegaliśmy trochę po Wzgórzach Piastowskich, więc nasze organizmy trochę są na to przygotowane. Jedziemy do Białki Tatrzańskiej ciężko popracować i na pewno nie będzie to odpoczynek – mówi dla zuzel.falubaz.com Fabian Ragus.
Wspólnie z młodymi zielonogórzanami w góry pojechali zawodnicy Fogo Unii Leszno, For Nature Solutions Apatora Toruń i Aforti Startu Gniezno. – Razem z nami jadą żużlowcy z innych klubów jak chociażby Patryk Dudek, Grzegorz Zengota, czy chłopaki z Gniezna. Nastawiam się na to zgrupowanie pozytywnie i liczę, że będą mógł w pełnym zdrowiu popracować w trochę trudniejszych warunkach – podkreśla Ragus.
Przez siedem pełnych dni żużlowcy Falubazu będą ćwiczyć fizycznie czy też jeździć na nartach. Będzie także oczywiście czas na odnowę biologiczną. W góry pojechali jednak najstarsi młodzieżowcy, natomiast młodsi zawodnicy nadal trenują w Zielonej Górze.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!