Żużel nie ma szczęścia do pogody. Zaplanowany mecz pomiędzy H.Skrzydlewska Orzeł Łódź i Stelmet Falubazem Zielona Góra został przesunięty na godzinę 20. Powodem takiej decyzji były obfite opady deszczu.
Żużel nie ma szczęścia w walce z pogodą. Sobotni poranek przywitał Stelmet Falubaz Zielona Góra i H.Skrzydlewska Orła Łódź deszczem i walką o rozegranie spotkania. Obfite opady utrzymywały się przez znaczny czas, co uniemożliwiło odpowiednie przygotowanie toru do rozegrania pierwszego ćwierćfinałowego spotkania. Jury nie ma zamiaru odwoływać zawodów. Jak podają klubowe media Falubazu, meczu przesunięto na godzinę 20. Pierwszy wyścig planowany jest o pół godziny później.
Najwidoczniej aura nie ma zamiaru oglądać starcia tych dwóch zespołów. Jest to drugi raz, kiedy to deszcz przeszkadza w rozegraniu meczu. Wcześniej decyzja została podjęta na kilka dni przed spotkaniem. Terminów coraz mniej, więc nic dziwnego, że jury podjęło taką, a nie inną decyzję. Warto dodać, że zawody będą kolidować z wieczornymi zmaganiami w cyklu SEC.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!