W sobotę dostaliśmy niespodziewane wiadomości z Rędzin. Z klubem pożegnał się Józef Kafel, który od początku wspierał projekt, będąc trenerem młodych zawodników.
Oprócz tego w klubie, który działa od roku 2017, był także wiceprezesem. Dotychczas nic nie zapowiadało takiego obrotu spraw, a UKS Speedway Rędziny został postawiony w dość ciężkiej sytuacji. Pierwsze zawody zaplanowano bowiem już w drugiej połowie kwietnia, a młodzież nie ma trenera, który by ich poprowadził. Klub jednak szybko poczynił starania na rynku szkoleniowców i już niebawem powinniśmy poznać nazwisko nowego trenera czwartej drużyny ubiegłorocznych Mistrzostw Polski.
W minionym roku Józef Kafel łączył pracę trenera miniżużlowców oraz zespołu Włókniarza występującego w rozgrywkach U24 Ekstraligi. Jeśli chodzi o „dorosły żużel” to drużynie udało się zwyciężyć tylko raz i zakończyli zmagania na ostatnim, ósmym miejscu w tabeli. Sztab jednak podchodzi do tych rozgrywek pod względem szkoleniowym, a doświadczony trener pozostał na stanowisku i na ten rok. Podobnie pracę przez pewien czas łączył Antoni Skupień w ROW-ie i Rybkach z Rybnika, lecz w pewnym momencie z powodu braku czasu zrezygnowano z jego usług u najmłodszych.
Wielkie zmiany
Kolejny rok może być jednak ciężki. Oprócz utraty trenera stracili także dotychczasowych reprezentantów na miniżużlu. Andryszczak i Kowalski nie startowali już w minionym roku, zaś z uwagi na wiek zarówno Oskar Kręglicki, jak i Maksym Zientara przeszli do klasy 250cc. Ten pierwszy nie związał się jednak kontraktem z Włókniarzem, a został przedstawiony jako nowy zawodnik Cellfast Wilków Krosno. Dlatego też wszystkich czeka dość znacząca zmiana pokoleniowa jeśli chodzi o miniżużel w Rędzinach.
Chociaż Rędziny nie są stricte żużlową miejscowością, to nie oznacza, że nie mają czym się pochwalić. Pochodzi stamtąd m.in. Hubert Łęgowik, czy Szymon Wolski, który powoli puka do bram ekstraligowego Włókniarza. Mimo też, że klub nie ma długiej historii, to zapisał się na jej kartach. W 2021 roku zawodnicy pod wodzą Józefa Kafla sięgnęli po srebrny medal DMP. Dwóch adeptów w przeszłości zostało także powołanych do kadry narodowej. Wiktor Andryszczak przed dwoma laty wystąpił w Mistrzostwach Europy, zaś Oskar Kręglicki dokonał tego zaszczytu w ubiegłym roku w czeskich Pardubicach. Jeśli chodzi o miniony rok to na szyjach młodych zawodników z tego klubu zawisł brązowy medal PPPK.
Sam minitor w Rędzinach powstał w 2017 roku przez konflikt z ówczesnymi władzami klubów z Częstochowy. Na pierwsze zawody trzeba było poczekać nieco ponad rok. Od tamtej pory wiele ludzi uważa go za jeden z najbardziej technicznych w Polsce. To sprawia, że młodzi zawodnicy chętnie tam jadą i cieszą się z jazdy i rywalizacji, jaka towarzyszy temu sportowi. W kalendarzu na ten rok zaplanowano jeden weekend dla kibiców z tamtego rejonu. W dniach 19-20.09 odbędzie się runda w ramach IPP i DMP. Z tego względu fani, by obserwować zmagania w miniżużlu, będą musieli jechać do pobliskiej Częstochowy. Tam już teraz jest siedem imprez, a kilka dalej czeka na organizatorów.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!