Na brak upadków podczas czwartkowego, przerwanego po czterech wyścigach 1. półfinału SEC w rosyjskim Bałakowie nie mogliśmy narzekać. Start turnieju najwięcej kosztował czeskiego żużlowca - Zdenka Holuba.
W czwartym biegu dnia, na pierwszym łuku upadek zaliczył właśnie Holub oraz jego rodak – Matej Kus. Jak się okazało później, skutkiem upadku jest złamanie obojczyka. Żużlowiec nie jest jeszcze w stanie oszacować, kiedy uda mu się wrócić na tor. W piątek rano miał opuścić szpital w Bałakowie i udać się do domu.
Przypomnijmy, że czeski żużlowiec parafował kontrakt w Polonii Bydgoszcz. Rezerwę toru na ten turniej stanowi dwójka gospodarzy – Ilja Czałow i Władimir Morozow i to oni najpewniej wyjadą na tor w miejsce Holuba i Grzegorza Zengoty.
źródło: speedwaya-z.cz
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!