Nastolatkowie wraz z bardzo doświadczonymi amatorami czarnego sportu ścigali się na zakończenie sezonu w Dalabuszkach. Na torze Tasmania Racing Gostyń oprócz wielu hobbystów pojawili się młodzi, utalentowani zawodnicy z Fogo Unii Leszno. Towarzyska rywalizacja zamknęła sezon przed zimą.
26 listopada to data, którą kibicom trudno połączyć ze ściganiem na żużlu. W wielu miejscach Polski spadł już pierwszy śnieg, a na porządku dziennym są przymrozki i bardzo chłodne dni. Mimo tego, nieopodal Gostynia kilku żużlowcom z Leszna oraz wielu amatorom z kilku innych miast udało się po raz ostatni wsiąść na motocykl.
Pogoda nie ułatwiała przygotowania toru, ale żużlowi sympatycy z Tasmania Racing dali radę. Oprócz amatorów z Gostynia, w Dalabuszkach pojawili się także zawodnicy z Zielonej Góry, Gniezna oraz Ostrowa Wielkopolskiego. Gośćmi specjalnymi byli zawodnicy Fogo Unii Leszno – Hubert Jabłoński i Tobiasz Musielak.
Musielak jeździł na torze, natomiast Jabłoński na motocrossie. Pojawił się też starszy Tobiasz Musielak, z Arged Malesy Ostrów (o dwóch Tobiaszach Musielakach pisaliśmy TUTAJ) oraz Bartosz Smektała czy też Damian Baliński. Bardziej doświadczeni żużlowcy, mimo wcześniejszych chęci, nie zaprezentowali jednak swoich umiejętności na torze i służyli radą juniorom. Przypomnijmy, że Baliński pracuje w Lesznie jako trener młodzieży.
O torze w Dalabuszkach szersza publiczność mogła usłyszeć pod koniec sezonu 2021. Owal umożliwia ściganie przez niemal cały rok, z czego skrzętnie wtedy skorzystano. Wówczas na obiekcie służącym głównie amatorom odbyły się zawody charytatywne na rzecz chorej na SMA Zuzi. W zbiórki dla dziewczynki mocno angażowała się Fogo Unia Leszno.
źródło: elka.pl
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!