Wczoraj doszło do spotkania Zarządu Zdunek Wybrzeża Gdańsk z menedżerem oraz zespołem. Nie doszło do zmian na stanowiskach, ale Wybrzeże będzie miało zmienione treningi. Klub apeluje do kibiców, aby okazali wsparcie w tak trudnym momencie.
Zdunek Wybrzeże Gdańsk zaczyna powoli wyrastać na outsidera eWinner 1. Ligi Żużlowej. Gdańszczanie przegrali swoje dotychczasowe trzy spotkania, z czego dwa na domowym torze. Kibice są wściekli, gdyż ich ulubieńcy nie mają podstaw do walki z innymi zespołami. Porażka z Aforti Startem Gniezno była na tyle frustrująca, że aż doszło do interwencji Zarządu.
Wybrzeże jest roczarowane
Zarząd Klubu również jest rozczarowany wynikami. Doszło zatem do spotkania pomiędzy działaczami, menedżerem Erykiem Jóźwiakiem oraz składem zespołu. Celem owego spotkania było przedstawienie pretensji Zarządu do obecnych działań. – Omawiając dotychczasowe występy, Zarząd Klubu zgłosił zastrzeżenia zarówno do decyzji sztabu szkoleniowego, jak i postawy zawodników oraz wysłuchał obu stron. Podczas spotkania poruszone zostały kwestie dotyczące ewentualnych roszad w składzie, przygotowania toru i częstotliwości treningów. Zmiany w zakresie dotyczącym treningów zostaną wdrożone począwszy od piątkowego treningu przed niedzielnym meczem wyjazdowym z Falubazem Zielona Góra – czytamy w komunikacie prasowym gdańskiego Wybrzeża.
Nie dojdzie jednak do jakichkolwiek zwolnień ze stanowisk. Piotr Szymko, tuż po Memoriale Henryka Żyto, został odsunięty od prac torowych. Zastąpił go Mirosław Berliński, ale poprawy nie widać. Jednakże klub nie ma zamiaru nikogo odsuwać. – Po spotkaniu z menedżerem zespołu Erykiem Jóźwiakiem oraz Drużyną, Zarząd Klubu podjął decyzję o niewyciąganiu w tym momencie konsekwencji personalnych. Niedzielny rezultat jest kompromitujący w całej rozciągłości. Wskazywanie jednostki za niego odpowiedzialnej, oznaczałoby jednocześnie zwolnienie z odpowiedzialności pozostałych uczestników tego wstydliwego widowiska.
Kibice mają pełne prawo czuć rozgoryczenie. Jeszcze w zeszłym sezonie budowano narrację, że Zdunek Wybrzeże Gdańsk ma zamiar walczyć o awans, a teraz pozostaje jedynie potrzeba bronienia się przed spadkiem do niższej klasy rozgrywkowej. Zarząd prosi jednak o to, aby nie odwracali się oni od swoich ulubieńców w najtrudniejszym momencie. – W tym trudnym momencie apelujemy o jedność i wsparcie dla Drużyny. Wbrew oczekiwaniom części z Państwa, uważamy, że podejmowane na gorąco, nerwowe decyzje, nie są w tym momencie naszym sprzymierzeńcem. Rozumiemy Państwa zdenerwowanie i oczekiwanie na szybkie rozwiązania. Zapewniamy jednak, że wszystkie wysiłki kierujemy na to, by niedawno rozpoczęty sezon przyniósł nam jeszcze wiele radości – czytamy w końcowej części.
Aby nie przegapić najciekawszych artykułów kliknij obserwuj speedwaynews.pl na Google News
Obserwuj nas!